Przez dwa dni artyści z całej Polski pracowali na bocznicy kolejowej na ul. Drzewieckiego. Na ścianach garaży malowali graffiti.
Graffiti Jam to pierwsza impreza tegorocznej, 10 edycji projektu M4 Moje Miasto Moje Miejsce. W miniony weekend artyści pracowali przy ul. Drzewieckiego, tworząc wyjątkowe obrazy.- Mamy 730m2 ściany pomalowanej na zielono, ale ta zieleń to tylko tło do dwudniowej imprezy Graffiti Jam. Przyjechali malarze z Nowego Sącza, Krakowa, Bielska Białej, z Zawiercia i oczywiście z Mielca. Każdy mógł się zgłosić. Przez miesiąc trwał nabór – mówiła pierwszego dnia imprezy Kinga Bielec ze Stowarzyszenie Kulturalnego JARTE. - Kupiliśmy 400 puszek farby w sprayu. Tematem było miasto, słowo, a artyści jedyne do czego musieli się dostosować, to kolory. Większość dostała puszki w określonych kolorach.
Imprezy projektu M4 potrwają do września. Ważnym elementem tej edycji będzie sztuka ulicy. - Tegoroczna edycja M4 jest takim powrotem na ulicę i pokazywaniem kultury ulicy. Tu też można robić kulturę, wyżywać się twórczo i to bardzo ważne żeby były takie miejsca w miastach, żeby ludzie mieli przestrzeń do wyrażania swojej twórczości - podkreślała Kinga Bielec.Partnerem Graffiti Jam jest Mielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa i Miasto Mielec. 10 edycja „M4 – Moje Miasto, Moje Miejsce” jest dofinansowana z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Województwa Podkarpackiego oraz 1% podatku uzyskanego przez Stowarzyszenie Kulturalne JARTE.
m
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz