Nadleśnictwo Mielec: strefa niebezpieczna! Nie wchodźmy

Rrr - internauta czy idiota?

Nie masz idioto pojęcia o czym piszesz. Wycinane są powojenna nasadzenia. Później to drzewo starci wartość.

Robię screeny takich komentarzy pełnych kultury, argumentów merytorycznych tej lepszej, inteligentnej , kulturalnej części naszego społęczeństwa. Wiem, że są już badania naukowe socjologów pokazujące kto jest agresywny, wulgarny, używa obraźliwych epitetów akceptuje atak na przeciwników politycznych nie tylko słowny ale też fizyczny i na jakie partie głosuje. Niby nie potrzebna już dokumentacja, wszytsko jasne ale mam to dla siebie. Dlaczego nie jestem zdziwony, że to zwolennicy mistrza wycinania własnych kumpli partyjnych, konkurentów do rządzenia partią. Erydyty zacisniętych wąskich warg i pięści. Nie to, że mam coś przeciw rudym...To piękny kolor włosów,

Och przepraszam w międzyczasie odezwał się jeszcze jeden ---wkurzony--- fachowiec odnośnie gosPOdarki leśnej.

Musiało trafić w czuły punkt, skoro tak ujadasz, towarzyszu partyjny.

Z j. K nie dyskutuj bo nie ma z kim jest znany tu na forum i opłacany nawet ksywki się doczekał,, Płatny Klakierus "

Do: Dariusz
1. Lubię ludzi troszeczkę bardziej rozgarniętych jak Ty, jak widać nie POtrafisz nawet przepisać czy
skopiować tylko czterech znaków mojego nicku.
2. Już któremuś tłumaczę, że za mną nie stoi żadna partia ani żaden sPOnsor.
3. Piszę kiedy mam na to chęci i kiedy mam wolny czas, a teraz jest taki czas, że ani na działce ani
w garażu nie bardzo jest jak przyjemnie spędzić czas.
4. Piszę szczególnie wtedy kiedy widzę, że paru mądrych inaczej zaczyna brylować na tych forach.
5. To co Wy o mnie myślicie i piszecie jest mi naprawdę obojętne.
6. W paru przypadkach gdy mój oponent miał rację potrafię też przeprosić.
7. Ksywki nadawane przez Ciebie i Tobie POdobnych spływają PO mnie delikatnie mówiąc jak woda PO
przez Was tak kochanej KACZCE.
8. Jak widzisz do Waszych wpisów odnoszę się z dużą ironią i żebym POczuł się urażony musiałbym
wiedzieć, że osoba ogólnie szanowana nie popiera moich wpisów, ale puki co to tylko same
jak Ty piszesz PŁATNE KLAKIERUSKI pewnej partii co do której ja nie mam żadnego zaufania
a z czasów rządów tej partii mam tylko złe i bardzo złe wsPOmnienia.

To kaczor powiedział: intersują nas dobre stosuknkii z Rosją, taką jaka ona jest. Po molo w Sopocie z putinem też się przechadzał kaczor a nie donek a fajki z ławrowem palił io zapraszał na spotkanie polskich ambasadorów antek a nie pan hrabia sikorski. A w sieci w minutę można znależć raport o wzroście zalesienia w Polsce. Ale cała prawda całą dobę wie lepiej. Sama prawda jak komsomolska.

A to Tusk przyjmował Ławrowa z kwiatami a może Tusk tańczył z Ławrowem i to również Tusk mowil Rosjanie nasi bracia

Co kuźwa szyjnia pisowska nie wspomina o liście Kaczyńskiego do przyjaciół rosjan.

Idź się wysterylizuj żebyś dzieci nie miał

To co piszesz jest zwięzłe, dokładne i zgodne z prawdą, ale grupa sPOnsorowana przez opozycję zawsze i tak będzie lepiej wiedziała bo ZA TO IM PŁACĄ, mają nadzieję, że w przypadku wygranej opozycji będzie Im to wynagrodzone - OJ NAIWNI, NAIWNI, płotki będą zawsze płotkami a od zaszczytów są inni tym bardziej, że na upragnione koryteńko czekają już prawie osiem lat..

Wiadomo, internetowi ekolodzy stękają o każdą wycinkę. Ale tylko do czasu gdy na parkingu stare uschnięte drzewo złamie się im nad samochodem - wtedy pretensje o zaniedbania. Ot, pieniacze i hypokryci.

Do; ABC
Krócej i dosadniej nie można.
Jestem pełen podziwu, że można obiektywnie i bardzo szybko wyrazić swoje zdanie bez obrażania pozostałych uczestników dyskusji. Co jest najbardziej pozytywne to udział w dyskusji NORMALNYCH POLAKÓW a nie tylko płatnych partyjnych osobników. POLSKA powinna być najważniejsza a to jaka partia jest przy władzy powinno być najmniej ważne ale każde ugrupowanie winno wiedzieć co to jest DOBRO POLSKI I POLAKÓW.

Dużo czytam tych komentarzy bo mam czas i jestem tego samego zdania co Ty, po treści wpisów i po treści odpowiedzi wynika, że ich treść jest bardzo zbieżna niezależnie od rodzaju artykułu i niezależnie kto pisze a jak im brakuje argumentów to tylko szukanie możliwości jak można adwersarza obrazić.
Na potwierdzenie moich przypuszczeń jest fakt jedynym ich nickiem jest Do: i tu jest wpisywany nick osoby do, której piszą. Już wielokrotnie chciałem od nich wymusić jeden dowolny stały nick ale nic z tego.

Bardzo miły i grzeczny komentarz, po prostu niespotykany na forach Hej Mielec, właściwie to chyba pierwsza osoba, która sensownie przytacza swoje argumenty. Jedyne co nas różni to spora różnica wieku ja jestem już ładnych parę lat na emeryturze a Ty jak piszesz jesteś młody. Z młodymi mi się bardzo dobrze współpracowało a swoją pracę przekazywałem młodemu koledze bezpośrednio po politechnice. Tym bardziej, że w ostatnich latach pracy była sugestia aby sobie mówić na ty, najbardziej trudne było to dla ludzi około 40 lat, pozostali raczej nie mieli problemu. Łączy nas wspólna pasja Ty latasz ja pracowałem w branży lotniczej, no ale to nie temat naszej dyskusji. Ja raczej do spraw lasu i spraw związanych z lasem podchodzę bardziej od strony praktycznej, czyli zysku z tej branży.
Mam w rodzinie leśników i wiem, że u nich las ma rosnąć ileś tam lat, później ma być wycięty ma przynieść odpowiedni zysk, drzewo trzeba dostarczyć temu lub temu zależnie od umów, tyle w tym temacie mogę powiedzieć. Nie interesowały mnie nigdy zabiegi pielęgnacyjne lasów. Ty widzę jesteś koneserem piękna przyrody, ale na razie z podziwiania prawdziwej i silnej Polski nie zbudujemy. Jednocześnie chciałbym żebyś wiedział, ze dużo nie brakło aby PO z PSL sprywatyzowało LASY PAŃSTWOWE i wtedy Ty byłbyś w komfortowej sytuacji bo mógłbyś z góry podziwiać lasy a pozostali STOP TEREN PRYWATNY.
A jeszcze tak na marginesie osobiście nie podoba mi się ingerencja UNI w nasz POLSKI system lasów czy puszcz, powinny pozostać tylko bardzo male fragmenty puszcz bez ingerencji człowieka, bo kornik rozmnaża się bardzo szybko i jak pokazują zdjęcia czy filmy z lotu ptaka, och przepraszam szybowca to widać całe połacie puszczy z obumarłymi drzewami, które bardzo szybko się powiększają i ani to piękne ani to ładne. Musisz to jednak zrozumieć, że nikt nie sadzi i nie pielęgnuje lasów tylko po to aby było pięknie ale aby był zysk. Musisz też to zrozumieć, że kraje zachodnie zlikwidowały w większości swoje puszcze a u nas chcą zrobić rezerwat przyrody i aby Polskę można było łatwiej wziąć pod swoje opiekuńcze skrzydła. Jesteś jednak młody i musisz sobie życie tak ułożyć abyś TY był z tego zadowolony
a dorad czy porad możesz słuchać i nie. Przepraszam, że przynudzam ale po prostu mam czas a Ty możesz czytać i nie musisz i tak powinno być, nikt nikogo nie obraża. Jeszcze jeden drobny temat, piszesz ---że skrytykowałem kogoś--- , po prostu jak ktoś pisze wierutne głupoty to nie mogę wytrzymać aby nie napisać paru złośliwych uwag czy komentarzy a, że jestem już dość leciwy to poglądy mam takie, że dokąd będę przy zdrowych zmysłach to ich raczej nie zmienię.
Pozdrawiam.
Tak trzymać więcej takich osób jak Ty a i Polska ma szansę być lepsza i silniejsza o czym w tych trudnych dzisiejszych czasach nie możemy zapomnieć.

Włączę się jednak. @ DO JK .Może warto zrozumieć, że jest to GOSPODARKA leśna. Taki biznes. Drewno się tam produkuje! A żeby go wyprodukować to jak w sadownictwie, aby plon był optymalny trzeba ciąć. Ot i cała tajemnica. Wystarczy się odciąć od ideologicznego medialnego bełkotu i komentatorów motywowanych polityką miłości i posłuchać ludzi zawodowo zajmujących się gospodarką taką czy inną aby zacząć rozumieć to czego się z początku nie rozumie.

Do: Hmm...
Jak czytałeś mój wpis powyżej ja też nie jestem leśnikiem, ale jest to dział gospodarki państwowej
i najlepiej jakby przynosił zyski a estetyka powinna być w drugiej kolejności ale i o niej powinno się pamiętać. Słuchając moich leśników chcąc czy nie chcąc musiałem też odrobinę ich wiedzy łyknąć, ale przyznam się szczerze, że bardzo mnie to nie interesowało. A o ile mnie coś bardziej interesowało to pytałem bo mamy parę arów małego lasku.
Pozdrawiam.

Leśnicy swoje życie związali z lasem i ich podejście jest często jest inne ale Lasy Państwowe to korporacja. Ma zarząd, budżet i nastawiona jest na zysk. Ceny starych drzew na przetargach szybują w górę. W zarządach niestety polityce więc gadanie o trosce o las to przesada. Dobrze to określiłeś, plantacja i wszystko jasne. Jeśli chodzi o Bieszczady to polecam szlak z Kalnicy na Smerek. Kiedyś szło się lasem teraz po kolana w błocie drogami po tzw. zrywce. Wycinki idą we wszystkich otulinach parków narodowych bo za takie drzewa trzeba dobrze zapłacić. Granica % trzebieży przekroczona a więc rezygnacja z certyfikatów i do przodu.

Jesteś bardzo stanowczy i bezwzględny, ale takich trzeba a nie picuś glancuś.

Powierzchni lasów przybywa ale masy drzewnej nie. Bilans wycinek jest dużo większy niż przyrost. Dane obejmują kilkunastocentymetrowe sadzonki. Czyli wycięty hektar 120 letniego lasu, posadzone sadzonki i statystycznie mamy bilans 1 do 1. No i zarastają byłe tereny rolnicze na wsiach co też jest brane pod uwagę. Mam 0,3 h lasu gospodarczego, tzn. miałem bo kilka lata temu wyciąłem, teraz zaczyna się odradzać ale to już nie to. No ale ważne, że GUS widzi to jako las.