Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na zakup oraz instalację 26 fotoradarów, które usytuowane zostaną w najbardziej niebezpiecznych miejscach w kraju. Na głównej liście nie ma żadnego punktu z województwa podkarpackiego, jednak taki znalazł się na liście rezerwowej - na odcinku, którym mielczanie podróżują do Rzeszowa.
GITD ogłosił przetarg na zakup oraz instalację 26 fotoradarów, które usytuowane zostaną w najbardziej niebezpiecznych miejscach w kraju. To kolejny etap realizowanego obecnie projektu rozbudowy Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, zakładającego zakup 358 nowych urządzeń rejestrujących.
Podstawowa lista planowanych do montażu 26 nowych fotoradarów nie obejmuje żadnego urządzenia na terenie województwa podkarpackiego.
Z punktu widzenia mielczan istotny może być natomiast fotoradar planowany do instalacji w Staszowie (40 km od Mielca) przy ul. Krakowskiej – droga wojewódzka. Co jednak istotne, nawet montaż fotoradarów z „pierwszej” listy planowany jest nie wcześniej, niż na jesień 2020 roku.
GITD opublikowało jednak także listę rezerwową. Tu również znalazło się 26 punktów, gdzie fotoradary najpewniej znajdą się, jednak w dalszej przyszłości. Dla mielczan kluczowy może być fotoradar planowany w Widełce – na drodze krajowej nr 9, którą najczęściej podróżuje się do Rzeszowa. Ponadto na Podkarpaciu drugim punktem na liście rezerwowej jest Boguchawała.
Warto też przypomnieć, że w Kolbuszowej Górnej - także na drodze krajowej nr 9 - działa odcinkowy pomiar prędkości.
Zawisza15:08, 18.01.2020
Ale brakuje kasy w dojnej zmianie ile było wypadków w tych miejscach że aż radar musi tam być pewnie rzaden tylko piarem ze to niby poprawa bezpieczenstwa?
Agata15:28, 18.01.2020
Moim zdaniem powinien być na drodze Mielec - Kolbuszowa. Większość jeździ tam zdecydowanie za szybko. Fakt, fajna równa, nowa droga... ale zwierzęta leśne nie śpią.
Tubylec 16:21, 18.01.2020
Nie ma drogi Mielec rzeszow ... Jest drogą Mielec Leżajsk ...
Tygrys22:20, 18.01.2020
Dokładnie. Geografia się kłania
Bogdan10:17, 19.01.2020
Kto czyta ze zrozumieniem ten dowie się, że Autor artykułu nie posłużył się numerem drogi. Zatem krytycy piszący "nie ma drogi Mielec rzeszów ..." nie mają racji.
Macin16:25, 18.01.2020
Daremnie wydana kasa zwolnię sto metrów i za skrzynką rura .
Mieszkaniec_Mielca20:59, 18.01.2020
Jedynie co ratuje przed wypadkami na tej drodze jest zainstalowanie progów zwalniających. Skończą się wypadki a będzie za to będzie bezpieczniej.
dd22:30, 18.01.2020
jak mnie wk… jakiś próg to będę musiał jechać szybciej żeby nadgonić ,
dam23:05, 18.01.2020
Gdyby szedł tokiem myślenia takich pacanó w jak ty to zabronić jazdy samochodami powrócić do epoki kamienia łupanego i nie będzie wypadków
k 12522:38, 18.01.2020
odcinkowy pomiar w Kolbuszowej nie działa od kilku miesięcy
BLAD10:17, 20.01.2020
Działa kolego i to bardzo dobrze...
Send22:54, 18.01.2020
Fotoradary, progi zwalniające, policja zza drzewa w miejscu niedozwolonym, ITD, odcinkowe pomiary prędkości, zmiana oznakowania prędkości - nierzadko co kilkadziesiąt metrów, monitoring - oględnie - POLOWANIE NA KIEROWCĘ. Kto z Szanownych czytelników tego portalu bywa poza granicami tego kraju, często oddycha z ulgą poruszając się po drogach gdzie policja jest rzadkością, znaki sensowne, fotoradary sporadyczne i nikt nie "strzela" do człowieka zza krzaka, zakrętu "suszarką - nie prowokuje BM-ką do podkręcenia tempa żeby wlepić mandat.
Tak - bezpieczeństwo i kultura na drodze przede wszystkim. Tylko czy tutaj na pewno tylko o to chodzi ?
Tubylec07:14, 20.01.2020
Wszystko fajnie tylko o jaką zagranicę chodzi ? Na Słowacji ludzie już jedzą lepiej jak w Polsce bezpieczniej a przekraczając prędkość słowacka policja oskuruje cię żywcem ... Ograniczenie do 60 wszyscy jadą 60 ... W Polsce ba w Mielcu ulica Sienkiewicza ograniczenie 50 teren zabudowany ludzie jadą 90km na godzinę .... Pod Warka fajnie to widać i na niskim borku, teraz problemem jest rondo w chorzelowie bo trzeba z 90 zwolnić 40 choć niektórzy próbują widać to po tym nowym rondzie jak już ktoś krawędzie potłukł i nasypem skracają zawsze to 0000,1 sekundy oszczędności
Lobo08:49, 19.01.2020
Ten odcinkowy pomiar to paranoja. Teraz z rondem doga jak się patrzy chodniki, pobocza i 50 km, Następny pomysł radar w lesie bo zwierzyna chodzi. W Staszowie po co za 5 lat każdy nowy samochód będzie miał fotoradar, To tak jak z bramkami na autostradach. IDOTÓW nie sieja sami się rodzą. Druga połowa to przekręt.
Owal21:49, 19.01.2020
Polowanie.... dlatego ja się bez yanosika nie ruszam...
etaty 23:42, 19.01.2020
Potrzebne są dodatkowe etaty w szkole dla córki i siostrzenicy bo przecież na strefę czy do sklepu się nie nadają "są za słabe psychicznie" stąd te radary - Z CZEGOŚ NA WYPŁATY NAUCZYCIELOM TRZEBA DAĆ
volt10:22, 20.01.2020
Widzę że Pisowi pieniążki potrzebne i tylko o to tu chodzi. Jak nie mam racji to niech kasa z mandatów zamiast zasilać sakiewki rządu trafia do miast w których wystąpiło przekroczenie.
Damian 10:52, 20.01.2020
Trzeba być bardzo prymitywnym żeby wierzyć w skuteczność radarów stacjonarnych gdzie kierowcy po paru dniach przyzwyczają się do niego i co spowoduje krótkie zwolnienie i po chwili nadgonienie straconego czasu a koszt utrzymania i zakupu duży czy warto .
Ed09:40, 04.03.2023
Zapraszamy z fotoradarami do miejscowości Złotniki koło Mielca koło szkoły potrzebny od zaraz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 1
I ograniczenie do 30 zeby gosciu z wiochy do wiochy 2 km mogl spokojnie godzine jechac.