Uroczysta gala jubileuszu 20-lecia samorządu Powiatu Mieleckiego choć pierwotnie miała się odbyć w maju, ze względu na powódź została przełożona. We wtorkowe popołudnie kilkaset osób związanych z samorządem: starostowie, dyrektorzy, ale i długoletni pracownicy spotkali się, by wzajemnie powspominać, ale i podziękować sobie za trud prac, których efektem jest bieżąca sytuacja samorządu. Wręczono wiele statuetek dla szczególnie zaangażowanych pracowników.

Od symbolicznego wehikułu czasu rozpoczęła się uroczystość 20-lecia samorządu Powiatu Mieleckiego. Kolejni starostowie zapraszani byli na scenę, by na tle historycznych już obrazków opowiedzieli o swoich doświadczeniach związanych z pracą w samorządzie. Kolejno swoimi refleksjami dzielili się: Józef Smaczny, Andrzej Chrabąszcz, Zbigniew Tymuła i obecny starosta Stanisław Lonczak. Co warte podkreślenia – wszyscy do dzisiaj są aktywnymi samorządowcami.

- Po pierwsze pragnę podkreślić, że wybór pierwszych władz powiatu mieleckiego wybranego w 1998 roku potwierdził wielką mądrość pierwszej Rady Powiatu, która dokonała najlepszego wyboru – powiedział Józef Smaczny, pierwszy starosta powiatu mieleckiego.

- A mówiąc poważnie pierwszym starostą powiatu zostałem wybrany 9 listopada 1998 r. i do końca grudnia pracowałem społecznie nie mając ani gabinetu, ani samochodu, ani sekretarki. Miałem tyle, co na sobie. Miałem jednak liczne grono wspaniałych ludzi, którzy pomagali mi i wspólnie przygotowywaliśmy organizację starostwa i całej administracji – dodawał Józef Smaczny. 

Pierwszy starosta dzielił się ciekawymi faktami dotyczącymi początków funkcjonowania samorządów. Zwracał uwagę, że w tamtych czasach nie było jeszcze możliwości pozyskiwania środków unijnych, a pozyskiwanie środków zewnętrznych w obrębie krajowym było bardzo trudne. – W tym czasie mieliśmy w powiecie 10 tysięcy bezrobotnych, czyli 14 proc. w wieku produkcyjnym. Dla mnie walka  z bezrobociem zawsze była jednym z priorytetów – podkreślał Smaczny.

Dramaty 2010 roku

Starosta Andrzej Chrabąszcz wymieniał szereg inwestycji, które udało się zrealizować samorządowi w czasie, gdy pełnił on funkcję starosty. Długo wspominał jednak również trudne chwile, jak chociażby 2010 rok, gdy w kwietniu doszło do katastrofy smoleńskiej, w której zginął śp. Leszek Deptuła, a w maju do powodzi stulecia.

– Zostajemy sami z organizacją pogrzebu państwowego. Niezwykła sytuacja i olbrzymie przedsięwzięcie organizacyjno-logistyczne. Pamiętamy, co się działo wówczas w Mielcu – mówił Chrabąszcz. – 18 maja 2010 r. powiatowi przyszło się zmierzyć z powodzią stulecia, 60 proc. powiatu pod wodą. Ta powódź odsłoniła słabości powiatu jeśli chodzi o przygotowanie do tego typu zagrożeń. Wyciągnęliśmy z tego wnioski i dzisiaj ciągle musimy wzmacniać powiat – dodawał.

Starostowie kreują, pracownicy wykonują

Organizatorzy gali przypomnieli, że pierwszym przedsięwzięciem starosty Zbigniewa Tymuły była likwidacja Pomnika Wdzięczności sprzed siedziby starostwa przy ul. Sękowskiego. – Ten pomnik nie jest najważniejszą rzeczą, jaką dzisiaj przy 20-leciu powiatu należy wspominać, ale jeśli chcecie państwo o tym posłuchać to był to pierwszy poważny krok, żeby ten symbol komunistyczny usunąć. 

Tymuła także chwalił wszystkie inwestycje, które zrealizowano za czasów jego kadencji. Podkreślał jednak podziękowania dla wszystkich pracowników. – To dzięki wam ten sukces, który jest tutaj pokazywany doszedł do skutku. To nie starosta, ani zarząd – oni kreują, co należy zrobić, ale to pracownicy wszystko prowadzą. Za to serdeczne podziękowania – mówił Tymuła.

Jak zapamiętana zostanie szósta kadencja?

Wiele się wydarzyło przez te 20 lat. Wszystko to zapewne pewna wypadkowa ludzkich starań, pewnych wizji, ścierania się poglądów, ale i niekiedy zrządzenia losu. Dzięki nim jesteśmy tutaj w tym miejscu pomni dokonań naszych poprzedników – powiedział Lonczak.

- Przed nami szósta kadencja, która trwa zaledwie kilka miesięcy. Jak ją będziemy wspominać w przyszłości przy okazji kolejnych jubileuszy zależy w dużej mierze od nas samych, naszych działań, inwencji, poglądów i naszej wizji przyszłości – mówił starosta.