Niepotrzebnie ruszałaś jak błyskawica!

Może gdyby miała inny rower a nie zielony...? może...

Patrz jak jeździsz to nikt Cie nie potrąci, no chyba że ja ale wtedy to będzie jużci wszystko jedno.

@Jeep - Osama Ich Bin Fahren z Ciebie już nie wyrośnie...

Albo piesi ma 1-2 m do pasów (przejścia) i nawet nie spojrzy w żadną stronę czy coś nie jedzie - tylko na oślep pędzi (bo trudno to powiedzieć że zbliża się do przejścia tylko pędzi) na pasy. A przecież już w szkole uczą, że jak się zbliżasz do przejścia to należy się zatrzymać spojrzeć w lewo, spojrzeć w prawo i jeszcze raz w lewo i po upewnieniu się że nic nie jedzie (nikomu się nie utrudnia w ruchu) przechodzi się. Widać jak się zachowują piesi na przejściach obok rond - często wstrzymują ruch na rondzie i to jest często zagrożeniem, ale tzw. "święte krowy" nie myślą bo jakby myślał jeden z drugim to poczekałby odrobinę i bezpiecznie dla siebie i pozostałych użytkowników drogi, przeszedłby przez to czy inne przejście.Ludzie zacznijcie myśleć.

Oj gdyby były skrobanki legalne...nie było by takiego idioty jak ty...

Do abc: proszę o logiczne, merytoryczne uzasadnienie swojego komentarza, jak na razie jedyną osobą no skrobaka jesteś ty...

Mądry jesteś? Gaz w podłogę? Byłbyś z siebie dumny zabijając czy to rowerzystę czy pieszego? Obyś nigdy nie musiał się przekonać co to za uczucie.

Jak jesteś na pasach (zaczynasz wchodzić) z lewej strony a kierowca jest na prawym pasie jezdni to chyba on nie wymusza tylko usuwa się z pasów szybciej żebyś mógł sobie przejść - to logiczne. Ty chyba nigdy nie byłeś(aś) kierowcą. Trzeba wstrzymać cały ruch w promieniu 50 m bo pieszy wchodzi na pasy, a gdyby ten pieszy zatrzymał się i pozwolił przejechać byłoby chyba bezpieczniej. Pomyśl trochę i zanim wejdziesz na pasy to może warto się zatrzymać i przepuścić samochód który akurat się toczy, ten samochód w miejscu może nie zahamować i na własne życzenie Cię potrącić- apeluję POMYŚL trochę, z myślenia nie ma zwolnienia. A gdzie zasada ograniczonego zaufania??? Komórka do kieszeni zanim wejdziesz na jezdnię...

Po to bo mają mało wyjazdów i reperują statystyki. Pokręcili się i pojechali.

Bo paliwo z rowera się wylalo

Jak ich potrzeba to jeżdzą na wymianę ogumienia.

Ludzie, co wy?
Takie uwagi można zachować w zupełności dla siebie. Starsza kobieta jest w całkiem poważnym stanie w szpitalu - trochę wyrozumiałości i szacunku dla rodziny