Około 10 hektarów lasów, zarośli i terenów rolnych objął pożar, jaki wybuchł w gminie Padew Narodowa wieczorem 26 lutego.
Ogień pojawił się między wsiami Zachwiejów i Babule. Niewykluczone, że został to efekt próby wypalania traw.
Na miejscu pracowały zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Mielca oraz okoliczni strażacy OSP.
OSP Padew Narodowa poinformowała natomiast, że dzień wcześniej doszło do pożaru traw w pobliskiej miejscowości Zarównie.
Judyta08:37, 27.02.2019
Nie ma się co dziwić, nie ma odpowiednich służb do sprzątania takich właśnie zarośli i krzaków a można by do tego zaciągnąć więzniów czy tych patusów z OHP i innych poprawczaków to byłby porządek a tak to ludzie muszą sami wypalać ten syf.
Strażak 10:09, 27.02.2019
Kary takie za wypalanie traw że jakby je dostali podpalacze to z rozpaczy sami by się podpalili
brad12:56, 27.02.2019
Od lat straż apeluje o niewypalanie traw , a swołocz co roku robi to samo .
Ciekawski14:02, 27.02.2019
Witam,
Czy ktoś może zna nazwę aplikacji z zdjęcia powyżej?
E-remiza00:59, 28.02.2019
Ta aplikacja to e-remiza. Bardzo przydatna w OSP
Wwwe23:22, 01.03.2019
Jak Tymuła był starosta to nie było pożarów
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 0
Tak było jest i bedzie