Ta sprawa interesuje mielczan bo jest też efektem ubiegłorocznych masowych protestów mieszkańców Mielca przeciw działalności firmy Kronospan.
Latem parlament przyjął uchwałę znacznie modyfikującą zasady działania Inspekcji Ochrony Środowiska. Od 1 stycznia ta służba ma przypominać policję ekologiczną. Warto pamiętać o nowych uprawnieniach inspektorów, z których powinni już korzystać. Dzięki zmianom w prawie, przedstawiciele Inspekcji Ochrony Środowiska od 1 stycznia 2019 r. mogą wejść w każdej chwili w każde miejsce, zbadać nielegalne składowiska i magazyny. Uniemożliwienie takiej kontroli może kosztować dany podmiot nawet 100 tys. zł kary
- Zmiana dotycząca samej inspekcji ma na celu stworzenie przy wszystkich wojewodach silnych pionów kontrolnych. Po zeszłorocznych wydarzeniach w całej Polsce ta modyfikacja prawa była niezbędna, a prace nad nią przebiegały ponad podziałami politycznymi. Nowe uprawnienia inspektorów to także nowy wzór legitymacji, a także praca w 24 godzinnym wymiarze pracy. Ponadto wszystkie służby zobowiązane są do udzielania pomocy podczas kontroli – wyjaśnia Główny Inspektor Ochrony Środowiska w Polsce Paweł Ciećko.
Główny Inspektor Ochrony środowiska dodaje, że ustawa fundamentalnie zmienia podejście do kontroli, ale przede wszystkim do szeroko pojętego państwowego monitoringu środowiska. Inspekcja to nie tylko kontrola i interwencje, ale również badanie środowiska w sposób ciągły.
Nowelizacja ustawy o Inspekcji Ochrony Środowiska daje możliwość m.in. do: prowadzenia kontroli krzyżowych na terenach obejmujących kilka województw oraz pracę w systemie całodobowym. Dodatkowe uprawnienia Inspekcji pozwalają na intensywna współpracę ze służbami policji, sanepidu, Inspekcji Transportu Drogowego, administracją zespoloną i innymi.
Służby mają pomagać w umożliwieniu wejścia na kontrolowany teren, zabezpieczaniu i gromadzeniu dowodów popełnienia przestępstwa, ustalaniu tożsamości i przesłuchaniu osób w celu ustalenia stanu faktycznego i zapewnić bezpieczeństwo inspektorowi.
Dlaczego to istotne dla Mielca? Teraz inspektorzy będą mogli kontrolować np. instalację firmy Kronospan w każdej chwili, bez zapowiedzi. Kronospan jest uważany przez wielu mielczan za główne źródło zanieczyszczenia powietrza w mieście.
0
0
0
0
0
0
Inspektor14:05, 20.02.2019
Panie redaktorze, zanim pan coś napisze to proszę się douczyć, a tak na marginesie legitymacje służbowe mieliśmy od zawsze. 14:05, 20.02.2019
Agrest14:25, 20.02.2019
Taka dobra zmiana jakas tam nastepna służba może wejść gdzie chce - no dobre naprawde - zero poszanowania włsności prywatnej i to nie ważne ze przyswięca im dobry cel . Jak sie ma to do prawa o naruszeniu miru domowego - jakis tam inspektro wchodzi bo może - nie potrzeba nakazu prokuratora szok - Państwo policyjne 14:25, 20.02.2019
Flap 18:25, 20.02.2019
To dotyczy tylko działalności gospodarczej :) do domu wchodzi ci strasz miejska z upoważnienia prezydenta/burmistrza/wójta :) 18:25, 20.02.2019
Do Flap19:38, 20.02.2019
A co to zmienia że z upowaznienia prezydenta moe mi do domu bez nakazu prokuratora wejść strażnik miejski ( zaznaczam ,uważam że cel szczytny tylko dziłanie moim zdaniem poza prawem ) jeżeli ktoś chce sprawdzić czym ktoś pali prosze bardzo dron nad komin ale wara od prywatnej własności
19:38, 20.02.2019
Kwaśny23:55, 20.02.2019
Agrest - Oj uważaj bo mogą zrobić z Ciebie konfiturę, jak będziesz palił śmieci. 23:55, 20.02.2019
Do Kwaśny07:11, 21.02.2019
NIgdy nie paliłem smieci - to nie zmienia faktu że chce zeby mi ktos wchodził do domu bez zaproszenia - wyobraź sobie że ogrzewam gazem ale nie moge pojąc jak pod płaszczykiem ekologi ktos narusza moje wolności - 07:11, 21.02.2019
Przemyśl Jarosław14:32, 20.02.2019
Dobrze, że ten portal ma to Krono w Mielcu, bo by żywnie nie miał o czym pisać. No chyba, że o misiu, który wraca podobno w Bieszczady. 14:32, 20.02.2019
Kemot18814:37, 20.02.2019
Chodzi Ci o misia który przebywa za kratami w Tarnowie ? Chyba masz zle informacje. On dalej siedzi.... ;) 14:37, 20.02.2019
Bart20:22, 20.02.2019
Melnox krono jak kopciły tak kopca, nic się nie zmieniło, ta inspekcja nigdy się w tej firmie nie pojawi bo ta firma jest za bogata żeby upaść przez trucie mieszkańców Mielca. Beda tylko wlepiac dziadkom mandaty za palenie śmieciami w parniku i tylko tym co ich nie stać na zakup węgla. Taka służba. 20:22, 20.02.2019
kazek 21:29, 20.02.2019
pewnie z grochowa
21:29, 20.02.2019
Krono_Fan22:56, 20.02.2019
No ten pan na zdjęciu to nawet wygląda jak James Bond a przynajmniej jak porucznik Borewicz :-D :-P 22:56, 20.02.2019
Adam07:04, 21.02.2019
Brawo, to kolejny krok w kierunku ograniczenia swobody trucicielom. Powoli małymi krokami zmierza to w dobra stronę. 07:04, 21.02.2019
Wieśniak08:45, 21.02.2019
"Uniemożliwienie takiej kontroli może kosztować dany podmiot nawet 100 tys. zł kary"
Nawet? NAWET?! Co to jest 100tys. dla pewnej firmy koło lotniska?
Kolejna ustawa pisana w zeszłym wieku. Kara powinna być conajmniej procentem w stosunku do przychodu danego przedsiębiorstwa + do pewnej kwoty (do ustalenia przez Ochronę Środowiska). 08:45, 21.02.2019
Zxs14:25, 21.02.2019
Jakby chcieli a chcieć nie beda to moze kosztować 100tyś co dwa tygodnie. 14:25, 21.02.2019
O Matko13:58, 21.02.2019
A oni się już boją 13:58, 21.02.2019
0 0
"Redaktorze"? :)))) 10:05, 21.02.2019