Bezzasadne uruchomienie przycisku Ręcznego Ostrzegania Pożarowego było efektem alarmu pożarowego w Galerii Navigator w miniony piątek 14 grudnia. - System zadziałał prawidłowo. Trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości sprawcy - przekazuje dyrektor galerii.
System przeciwpożarowy zainstalowany w Galerii Navigator automatycznie zadziałał prawidłowo tzn. wysłał błyskawicznie sygnał o zagrożeniu do Państwowej Straży Pożarnej w Mielcu.
- Na miejsce przyjechały niezwłocznie 4 wozy bojowe Państwowej Straży Pożarnej w Mielcu, strażacy zweryfikowali razem z pracownikami ochrony zaistniałą sytuację, nie stwierdzili zagrożenia i odwołali alarm. Trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości sprawcy bezzasadnego użycia przycisku ROP i wywołania fałszywego alarmu pożarowego - informuje Jacek Żmudziński, dyrektor Galerii Navigator.
- Każde tego typu zdarzenie jak fałszywy alarm pożarowy i nieuzasadnione wezwanie służb ratunkowych należy potępiać i nagłaśniać, aby je wyeliminować. Sprawcy fałszywych alarmów nie mogą czuć się bezkarni, po ustaleniu tożsamości zostaną pociągnięci do odpowiedzialności i poniosą koszty całej akcji - dodaje zarządca galerii.
Red is bad19:32, 18.12.2018
Nie lubię tej galerii i nie robię tam zakupów bo nie podoba mi się że sbecy patrzą mi na ręcę to jest skandal żeby nie można było normalnych ludzi zatrudnić.
Trzasnąć obrotowymi 22:49, 18.12.2018
Trzeba sie cieszyc ze alarm był tylko *%#)!& żartem.
Mnie zastanawia co innego, dlaczego jeszcze nie wymieniono tych idiotycznych obrotowych drzwi wejściowych do galerii, gdzie co rusz ktoś sie tam blokuje. Proszę też zwrócić uwagę na zablokowane wyjścia EWAKUACYJNE.
Skandal.
2 1
To nie drzwi są c.. iulowe tylko ludzie nie potrafią z nich korzystać