Ruszył nowy program „NaszEauto” zainicjowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Na dopłaty zakupu samochodów elektrycznych kategorii M1 zostanie przeznaczone zostanie 1,6 mld zł. Źródłem finansowania jest Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększenia Odporności Polski.
Program realizowany będzie w latach 2025-2026, w tym okres realizowania umów do 30.06.2026 r. oraz okres wydatkowania środków do 31.08.2026 r.
Celem programu jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć, które polegają na obniżeniu zużycia paliwa emisyjnego w transporcie poprzez wsparcie zakupu/leasingu/wynajmu długoterminowego bezemisyjnych pojazdów elektrycznych.
Po pierwsze zakupić samochód elektryczny w maksymalnej cenie 225 tys. netto, bez VAT. Samochód musi być zarejestrowany. Następnie należy wykupić ubezpieczenie OC oraz wymagane jest ubezpieczenie AC. W przypadku leasingu/wynajmu długoterminowego pojazdu elektrycznego przed złożeniem wniosku należy podpisać umowę leasingową/wynajmu długoterminowego, dokonać zapłaty opłaty, podpisać protokół przekazania pojazdu do używania. Umowa leasingu/wynajmu długoterminowego musi dotyczyć okresu co najmniej 2 lat.
Gdy EV6 pojawiło się na rynku, wzbudziło niemałą sensację. Nie tylko za sprawą swojego futurystycznego wyglądu, ale przede wszystkich rozwiązań technologicznych.
Decydując się na EV6 staniemy przed wyborem jednej z czterech wersji napędowych, które różnią się między sobą mocą, pojemnością akumulatora, osiągami, zasięgiem i… liczbą silników elektrycznych.
Wersja podstawowa auta ma akumulator o mniejszej pojemności 58 kWh, który zapewnia zasięg 394 km (według homologacji WLTP). Jeden silnik elektryczny napędza wyłącznie tylną oś i ma 170 KM i 350 Nm. Zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 8,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna wynosi 185 km/h.
W tym wypadku również mamy wersję tylnonapędową, ale już z większym akumulatorem, zapewniającym zasięg (zależnie od rozmiaru felgi) od 504 do nawet 528 km. Silnik elektryczny jest mocniejszy – ma 229 KM i 350 Nm, co gwarantuje sprint do setki w czasie 7,3 sek. Prędkość maksymalna to 185 km/h.
Kolejna w gamie jest wersja AWD, czyli już z dwoma motorami elektrycznymi – po jednym na przedniej i na tylnej osi. Daje nam to napęd na cztery koła i więcej mocy. Oba silniki generują 325 KM i aż 605 Nm. To czyni z EV6 bardzo dynamiczne auto – setka na prędkościomierzu pojawia się już po 5,2 sekundy.
Topowa odmiana to najmocniejsza seryjna Kia w historii, prawdziwy popis koreańskich inżynierów. Jej dwa silniki generują 585 KM i potężne 740 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,5 sekundy – tyle, co w przypadku McLarena 540C albo Ferrari Roma! Prędkość maksymalna, jak na elektryka też robi wrażenie, bo wynosi 260 km/h. Dodatkowo EV6 GT dostała wzmocnione hamulce, sportowe opony, elektronicznie sterowane zawieszenie, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu oraz tryb jazdy „Drift”.