Dobiegła końca 27. edycja Mieleckiego Festiwalu Muzycznego. Koncert finałowy na pewno długo zapadnie publiczności w pamięci. A wszystko za sprawą wielkiego artysty - Stanisława Soyki i Grott Orkiestry.

[FOTORELACJANOWA]11780[/FOTORELACJANOWA]

To już koniec artystycznych wrażeń 27. Mieleckiego Festiwalu Muzycznego. W niedzielny wieczór odbył się, ostatni, siódmy koncert w ramach tego wydarzenia. Na scenie Domu Kultury SCK wystąpił Stanisław Soyka i Grott Orkiestra.

- To koncert, który wieńczy 27. Mielecki Festiwal Muzyczny. To były trzy tygodnie niesamowitych emocji i wrażeń muzycznych - mówił Radosław Swół, prezydent Mielca. - Myślę, że przez te trzy tygodnie Mielec był stolicą, jeśli chodzi o wydarzenia muzyczne, wysoko kulturalne.

Stanisław Soyka i Grott Orkiestra zaprezentowali na scenie projekt „Dusza”. To kameralne aranżacje wybranych utworów wokalisty. Nie zabrakło więc „Tolerancji” czy „Cudu niepamięci”. Autorskie wersje utworów opracował Michał Grott - kapelmistrz orkiestry.