Zamknij

Środa: blisko 15 tys. zakażeń. Ile w powiecie mieleckim?

10:49, 07.04.2021 K.S Aktualizacja: 23:32, 08.04.2021
Skomentuj

- Mamy 14 910 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - podało w środę Ministerstwo Zdrowia. Zmarło w sumie 638 osób z COVID-19.

Najwięcej nowych przypadków potwierdzono na Mazowszu – 2157 i na Śląsku – 1863, najmniej w woj. lubuskim – 251.

Tydzień temu, w środę 31 marca, badania potwierdziły 32 874 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarło wtedy 653 chorych. Z kolei dwa tygodnie temu, 24 marca, było to odpowiednio: 29 978 przypadków zakażenia i 575 zgonów.

W ciągu minionej doby na Podkarpaciu potwierdzono 482 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarły 34 osoby z COVID-19. Wykonano 3606 testów z czego 537 z wynikiem pozytywnym. 

W powiecie mieleckim potwierdzono 32 nowe zakażenia. Zmarły 3 osoby z COVID-19. Wykonano 141 testów z czego 38 z wynikiem pozytywnym. Wyzdrowiało 75 osób. Liczba osób na kwarantannie: 1504. 

Komunikat Ministerstwa Zdrowia:

Mamy 14 910 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (2157), śląskiego (1863), wielkopolskiego (1476), dolnośląskiego (1434), małopolskiego (1221), łódzkiego (1093), lubelskiego (911), kujawsko-pomorskiego (776), pomorskiego (730), zachodniopomorskiego (704), warmińsko-mazurskiego (532), świętokrzyskiego (485), podkarpackiego (482), podlaskiego (277), opolskiego (256), lubuskiego (251). 262 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu COVID-19 zmarło 158 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 480 osób.

Liczba zakażonych koronawirusem 2 471 617/ 55 703 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

007007

2 8

I znów to samo 11:07, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

szczepionkowiecszczepionkowiec

8 8

Jednak przypadek P.Krawczyka potwierdził że te całe szczepienia działaja, udało mu sie wyzdrowieć po covidzie i mógł umrzeć całkiem normalnie prawie jak przed pandemią sie umierało, dobre i to 11:08, 07.04.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

idio.oidio.o

6 3

nie zmarł na covid,leczył sie kardiologicznie od kilku lat 11:11, 07.04.2021


Zmarł nagleZmarł nagle

4 3

Poinformowała żona Krawczyka, pompa odmówi ła posłuszeństwa. 11:48, 07.04.2021


bigbig

17 9

CZY WIRUS ZOSTAŁ JUŻ POINFORMOWANY, ŻE ZA 3 DNI ROCZNICA SMOLEŃSKA I MA WTEDY WOLNE? 11:15, 07.04.2021

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

a ciebiea ciebie

6 13

rodzice poinformowali ze jestes deb.l ? 11:32, 07.04.2021


WirusaWirusa

7 5

Trzeba poinformować że gorszą zarazą od niego jest PO PSL i SLD ,nie wspominając o krzywej gębie Hołowni. 11:46, 07.04.2021


antybigantybig

3 11

Czy matka ci mówiła że jesteś D...B...I...L...E..M ! 12:26, 07.04.2021


J.K.J.K.

5 1

Czy Ty "big" jesteś POLAKIEM? Czy Twoja OJCZYZNA to ten co lepiej płaci? Przykre to ale zdrajcy byli zawsze i tego nie da się zmienić. 17:38, 07.04.2021


zzzz

12 7

Jak ktoś jest jest jeszcze nie zaszczepiony i umiera z pozytywnym testem to umiera na covid nawet jeśli miał choroby współistniejące. Jeśli zaś jest zaszczepiony i złapał covid to już umiera na choroby współistniejące. Tak to wygląda . 11:38, 07.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do zorrodo zorro

3 6

Jesteś tak mądry jak *%#)!& 12:20, 07.04.2021


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


Jola Jola

0 0

pisowskie bydlęta nie patrzą na nic , umierający ludzie to przychód dla KK i zysk dla ZUSu 14:37, 07.04.2021


Apropos KrawczykaApropos Krawczyka

4 6

Pan Krawczyk od dawna czuł się źle, dlatego rozwiązał swój zespół. Od dawna chorował na serce i miewał migotanie przedsionków. Miał też inne choroby współistniejące. Covid widocznie tak go osłabił, że zasłabł, a karetką zawieziono go... do Łodzi, bo nie był już pacjentem Covid owym. Tak to onoć wyglądało 13:20, 07.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

inneinne

4 2

Miał zawojtylenie postępujące💩 13:52, 07.04.2021


Niedoy3bNiedoy3b

3 5

Nie ogarniam... Ale mam nadzieję że wy ogarniacie.. W niedzielę 30tys zarazonych... W poniedziałek 7tys. We wtorek 8tys dzisiaj znowu 15... Gubicie się w cyferkach ale pojęcie każdy zna... "Papier wszytsko przyjmie" 14:02, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EdziuEdziu

6 6

No kto jeszcze chce dołączyć chodzą z noskami na wierzchu jeszcze mamy chyba o nich płakać Po zakończeniu pandemii zostaną tylko mądrzy i inteligentni czyli Ci co wiedzą że maseczka się zasłania usta i nos i właśnie o to chodzi ponieważ siła nikomu maseczki nie założymy więc jak nie zależy mu na zdrowiu i życiu to niech idzie z radością na spotkanie Pana 14:16, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntekAntek

8 6

W ściekowej TVP jeszcze nie podali, że Krawczyk był "chroniony" dwiema dawkami Pfizera picera. Za to już ze 100 razy powtórzono, że przyczyną śmierci nie był popularny wirus tylko choroby współistniejące. To ciekawe z jakiego powodu znalazł się w szpitalu. Gdyby się nie zaszczepił przyczyna śmierci byłaby oczywiście wiadomo jaka i gromy sypałyby się z profesorskich mord, że mógłby żyć gdyby się zaszczepił. Mieliby paliwo do wychwalania zbawczych cacek w strzykawkach. Każdy nie bojący się myśleć człowiek wie, że nie dają one żadnej ochrony a wpędzają w chorobę. Jak nie zaraz po szczepieniu to za jakiś czas. 14:29, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jacek Jacek

5 7

PiSS. decja rozłożyła to państwo na łopatki.
Na wszystkich polach. 14:35, 07.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do placekdo placek

3 0

twoi bogowie POp..i..e..r..d..o..l..e..ń..c..y oni nie kradli tylko dawali ludziom biednym 18:28, 07.04.2021


aaa ordomedicus.orgaaa ordomedicus.org

1 4

W mediach pojawiają się informacje na temat grożącej nam bomby epidemiologicznej spowodowanej masowymi szczepieniami. Źródłem tych informacji są publiczne wystąpienia i apele dr Geert’a Vanden’a Bossche’a, belgijskiego wirusologa, eksperta ds. szczepionek, wcześniej zatrudnionego w GAVI oraz Fundacji Billa i Melindy Gatesów.

Według Bossche’a mechanizm, który może wywołać epidemiologiczny kataklizm polega na „ucieczce patogena spod kontroli układu immunologicznego” (ang. immune escape). Jest to termin dosyć opisowy, stosowany w naukach medycznych. Jednakże podobne zjawisko opisali dawno temu genetycy, według których u jego podłoża jest selekcja, polegająca na eliminacji określonych genotypów, często w powiązaniu ze wzrostem wartości przystosowawczej innych genotypów, w myśl zasady, że dana nisza ekologiczna musi zostać wypełniona.

Ten mechanizm selekcji został dobrze opisany w odniesieniu do roślin GMO. Najczęściej GMO produkuje się w celu nadania roślinom uprawnym odporności na herbicyd. Uzyskuje się to poprzez wstawienie do konstruktu DNA genu rozkładającego herbicyd. W konstrukcie, po jego samoistnym włączeniu się do genomu, uruchamiany jest gen kodujący enzym , który rozkłada herbicyd. Rośliny uprawne GMO można wtedy do woli traktować herbicydem. Cierpią tylko „chwasty”, nie mające takiego zabezpieczenia. Ale o to właśnie chodzi. Ta technologia genetyczna ułatwia walkę z „chwastami”, ale niczego nie ma za darmo. Do gleby dostają się wielokrotnie większe dawki herbicydowej trucizny, a stamtąd przedostaje się ona do wód podziemnych.

Ale to nie wszystko. „Chwasty” też są sprytne i chcą przeżyć. Wykształciły one ewolucyjną strategię umożliwiającą im przeżycie jako populacji dzięki obecności licznych mutantów (genotypów). Oprócz genotypu najczęstszego, zwanego dzikim, są rzadkie warianty mutantów. Czynnik selekcjonujący w postaci substancji czynnej w herbicydzie jest nacelowany na gen dzikiego genotypu. Po wyeliminowaniu tego genotypu przez herbicyd pozostałe genotypy (mutanty) mają swoją szansę na reprodukcję i rozprzestrzenienie się. Tak powstają „superchwasty”, trudne do wytępienia, przynajmniej za pomocą herbicydu. Już setki gatunków „chwastów” mają swoich super przedstawicieli. Często poszerzają one swoją dotychczasową niszę i wychodzą z pól do ekosystemu. Specjaliści od GMO są zdziwieni. Coś poszło znowu nie tak. Dzieje się tak również nawet bez udziału GMO. Przykładem są zawleczone „chwasty”, np. nawłoć kanadyjska, która wyeliminowała naszą rodzimą nawłoć, a teraz nie nękana przez nikogo, gwałtownie się rozprzestrzenia.

Innym przykładem selekcji na zamówienie w wydaniu Homo sapiens jest stosowanie antybiotyków przeciwko patogenom bakteryjnym. Zjawisko znane też od lat. Dobrze zostało ono przebadane np. w odniesieniu do prątka gruźlicy. Antybiotyk ryfampicyna łączy się w śmiertelnym uścisku z miejscem aktywnym beta polimerazy RNA prątka, dokonującej transkrypcji genów tego patogenu. Szczep dziki zostaje wybity. Na to tylko czekają pozostałe rzadkie mutanty, dla których otwiera się przysłowiowe okno na świat. Centrum aktywne ich beta polimerazy RNA jest niedostępne dla antybiotyku.

Podobnie przedstawia się sytuacja ze stosowaniem antybiotyku o nazwie izoniazyd. Inhibuje on produkt genu prątka o nazwie KatG, kodujący enzym o funkcji katalazy-peroksydazy. I sytuacja się powtarza. Izoniazyd nie znajduje powinowactwa do centrum aktywnego tego enzymu u tych mutantów, gdyż jest ono zmienione. W ten sposób człowiek poprzez selekcję sztuczną, czyli antybiotykoterapię, przyczynił się do wypromowania tzw. wielolekoopornych szczepów prątka gruźlicy.

A co na to koncerny farmaceutyczne? One milczą od kilku dziesięcioleci. A dlaczego nie produkują nowych generacji antybiotyków? To jest dla nich nieopłacalne. Oczekują na dofinansowanie od rządów.

Nic innego nie dzieje się w szczepionkowej walce z wirusami. Przeciwciała wyprodukowane na dany antygen szczepionkowy eliminują wirusa, przynajmniej w założeniu. Te przeciwciała to czynnik selekcyjny, dokonujący selekcji negatywnej, tzw. dzikiego szczepu, czyli najliczniejszego genotypu wirusa. Niekoniecznie musi to być koronawirus, a raczej to nie jest, patrząc na udziały wirusów w koktajlu wirusów przeziębieniowych. Dla rzadkich genotypów, będących poza zasięgiem przeciwciał na białko S, to prawdziwy bonus. Czynią więc to na co długo czekały, replikują się na potęgę, wywołując zachorowanie i dokonując transmisji. Mają wyjątkowe pole do popisu. Kolejna ich ofiara, to osoba zaszczepiona preparatem genetycznym, też bez odporności, bez odpowiednich przeciwciał.

Nie będę dalej tego rozwijał aby się nie powtarzać. Jest to realny scenariusz bomby epidemiologicznej, jaki może zostać wywołany przez „szczepionki” genetyczne. Szczepionki klasyczne, oparte na atenuowanych lub inaktywowanych wirusach aż takiego niebezpieczeństwa nie stwarzają. Posiadają mnóstwo antygenów, które uruchamiają całe spektrum przeciwciał, również na te rzadkie mutanty wirusów.

Powstaje pytanie, dlaczego produkuje się obecnie „szczepionki” genetyczne jednoantygenowe? Odpowiedź jest prosta, są one bardzo tanie w produkcji. Jeśli nie zadziałają to tym lepiej, za następne też trzeba będzie zapłacić. A jeśli dojdzie przypadkowo do opisanego wyżej wybuchu bomby epidemiologicznej? Będzie więcej chorych, a to klientela dla koncernów farmaceutycznych.

Ale na tym nasz problem może się nie skończyć. Ta „zabawa w Boga” może wymknąć się spod kontroli.

Taka sytuacja może się zdarzyć. Nie musi, ale może. Jest fajny przykład kur, które chorowały na paraliż. Dotyczyło to tylko osobników starszych, ale choroba nie była śmiertelna. Powodował ją powszechnie występujący wirus, który infekował kury na wczesnym etapie (pisklęta), ale na ogół krzywdy nie robił. Ujawniała się ona czasami u starszych osobników, a to oznaczało straty w zyskach. Kury zaczęto szczepić, zwłaszcza w hodowli klatkowej. Powstała duża presja selekcyjna na „dziki typ” wirusa, który został wyeliminowany bardzo szybko. To pozwoliło na rozwój form zmutowanych, wśród których były także bardziej zjadliwe. Te zjadliwe się rozpowszechniły i zaczęły atakować też młode osobniki. Śmiertelność 100%. Dzisiaj kury muszą być szczepione zaraz po wykluciu, gdyż bez tego są zarażane i zdychają.

Jest też niebezpieczeństwo, o którym mówi dr Bossche i które spotkało kury, że masowe szczepienia przeciwko szybko mutującemu wirusowi doprowadzą do powstania bardzo zjadliwych form o wysokiej śmiertelności. Wówczas wszyscy będziemy zagrożeni. Innymi słowy trochę to wygląda tak, jakby Big Pharma chciała wywołać ewolucję wirusa w kierunku zjadliwości, aby ludzi uzależnić od szczepień. Gdyby tak się stało, to nie tylko mamy groźną chorobę (gorszą niż ospę), ale masowe skutki uboczne oraz silną eliminację nieodpornych genotypów w populacji człowieka. Szczepionki genetyczne pozostawiają też swoje resztki, czyli śmieci w postaci fragmentów kwasów nukleinowych, które mogą wydostawać się na zewnątrz, stwarzając niebezpieczeństwo powstania zjadliwych wiroidów. Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale takie zjawiska są obserwowane w populacjach roślinnych i zwierzęcych i są początkiem wymierania gatunku…

Dlatego te działania firm i rządów postrzegam jako zagrożenie dla istnienia gatunku, a więc bezpośrednio dla nas. Przeczą one naturze człowieka oraz procesom jakie zachodzą w populacjach biologicznych. Aby nie było to tak pesymistyczne to powiem, że ewolucja jest procesem losowym, nie wiemy jak zadziała w danym momencie i ten scenariusz nie musi się wydarzyć. Ludzie już wielokrotnie przechodzili przez „efekt szyjki” od butelki. Miejmy nadzieję, że uda nam się znaleźć w tej szyjce i przejść przez nią…

Prof. dr hab. Roman Zieliński, Centre for Biomathematics, Genomics and Evolution, Olsztyn

https:///czy-szczepionki-genetyczne-to-bomba-epidemiologiczna/ 17:08, 07.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gorsza od cowidaGorsza od cowida

0 0

To totalna OPOzycja💩 08:17, 08.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%