Przybywa wody w Wisłoce. Stan ostrzegawczy osiągnięty

Roztopy w górach oraz opady deszczu – to czynniki powodujące wzrost poziomu wody w Wisłoce. Na odcinku górskim rzeka przekroczyła stan alarmowy, w powiecie mieleckim mamy stan ostrzegawczy.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie wydało ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia dotyczące wezbrania wód z przekroczeniem stanów ostrzegawczych na obszarze zlewni Wisłoki, Łęgu, Wisłoka i Sanu (małopolskie, podkarpackie).

Jak informuje Centrum, w związku z prognozowanymi kolejnymi opadami deszczu oraz spływem wody z topniejącej pokrywy śnieżnej, prognozowane są dalsze wzrosty poziomu wody, lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych.

W miejscowości Kąty w powiecie jasielskim, w górnym odcinku rzeki Wisłoki, poziom wody przekroczył w niedzielę stan alarmowy.

W powiecie mieleckim, w miejscowości Przecław po godzinie 16:00 Wisłoka osiągnęła poziom stanu ostrzegawczego, czyli 400 centymetrów głębokości. 

Prognoza wskazują na dalszy wzrost poziomu wody.

W Woli Mieleckiej poziom Wisłoki zbliża się do poziomu 400 cm, o 17:30 do stanu ostrzegawczego brakowało około 100 cm.

- Punktowo istnieje niewielka możliwość przekroczenia kolejnych stanów alarmowych - komunikuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - W przypadku istotnych zmian w czasie lub przebiegu zjawiska ostrzeżenie może ulec zmianie - zaznacza IMGW.

[POGODA]1676824978786[/POGODA]

[ALERT]1676824829508[/ALERT]