[FOTORELACJA]9662[/FOTORELACJA]
Choć piątkowy koncert w Hotelu Iskierka tytułem nawiązywał do Zaduszek, już na początku muzycznego spotkania Jan Maan z zespołu Trzecia Zmiana zaapelował, by spotkane traktować po prostu jako koncert jego grupy.
- Proszę nie mylić tego koncertu z żadnymi innymi Zaduszkami. To jest koncert Trzecia Zmiana z zaproszonymi gośćmi, zresztą niektórzy goście są specjalnymi gośćmi - mówił.
- Nie jesteśmy zespołem, który koncertuje zawsze w tym samym składzie. W głównym składzie zawsze były w sumie tylko dwie osoby, a w zależności od tego, gdzie jesteśmy, dobieramy muzyków, którzy są na miejscu - tak jak np. Kudłaty, który mieszka tylko 300 km od Mielca - żartował w nawiązaniu do gitarzysty basowego Artura Kudłacika.
W sumie na scenie wystąpili: Jan Maan, Wacław Firlit, Jasiek Kusek, Artur Kudłacik, Waldemar Ruda, Zbyszek Wiącek, Lucyna Szęszoł i gościnnie Andrzej Szęszoł, i Witek Góral.
- Traktujmy ten koncert jako wyluzowanie się z tego, co dzieje się na zewnątrz. To jest nasza prośba. My gramy z przyjemnością, ale bez was to my w ogóle nie egzystujemy, dlatego ten koncert poświęcamy wam - zwrócił się do publiczności Jan Maan.