Dawniej był Eurokołchoz sowiecki pod lufami pistoletów.
Teraz jest Eurokołchoz niemiecki w białych rękawiczkach.
Niewielka różnica, trudno powiedzieć, która jest bardziej perfidna.
Drugi jest podobno według Tuska wielkim dobrodziejstwem dla Polski.
Przy jednym i drugim część obywateli Polski była lub jest zadowolona.
W jednym muszę się z Tobą zgodzić najważniejszą dewizą powinny powinny być państwa narodowe.
Wspólnota tak ale na równych prawach i obowiązkach.
Tylko wspólnota gospodarcza a od reszty "WON".

Gdyby nie ten eurokołchoz , ruskie wszy by cię zjadły pod płotem .

j.k. i inni a wiecie pajace że między rożnymi kołchozami Polski nie było parę razy w ogóle na mapie? douczcie się historii bo umiejętność pisania nie świadczy o umiejętności myślenia i wyciągania wniosków. Do szkoły.

Do: ą i smarkacze albo kacap
""smarkacze albo kacap"" pisze douczcie się historii tylko nie wiem jakiej, podawanej przez TVN i Gazetę Wyborczą bo z tych źródeł korzystam sporadycznie a w czasach kiedy ja chodziłem do szkół to historia była jaka była i jak się ktoś nie interesował prywatnie to mógł liczyć tylko na historię najprościej mówiąc dawną.O historii Unijnej nawet wtedy wróbelki nie ćwierkały.
Ja dobrze wiem, że Rosja miała (PZPR) i ma dalej wielu przyjaciół w Polsce, którym w tym czasie nie było źle może i Ty lub ktoś Tobie bliski był zainteresowany tą przyjaźnią a teraz chcesz komuś innemu te przekonania wcisnąć. Musisz nauczyć się co to jest Polska i interes narodowy a sprzyjanie interesom niemieckim czy rosyjskim, myślicie jak kogoś obrazicie toście mu dołożyli to niestety bardzo małostkowe myślenie a do obrażania mnie jestem już przyzwyczajony. Takie sytuacje mówiąc wprost mobilizują mnie do dalszego pisania komentarzy, które są moimi i tylko moimi przemyśleniami. Bardzo denerwują mnie młodzi podobno ŚWIATOWI obywatele , którzy liznęli europejskiego życia i już są wielkimi ekspertami od wszystkiego a szczególnie od tego jakim dobrodziejstwem jest Unia. Krótko mówiąc prawdziwa Unia gospodarcza tak a wypaczenia niemieckie NIE.
Mnie prywatnie w pamięci utkwiła jedna lekcja historii z szkoły średniej- nauczyciel prowadzący opowiadał o POWSTANIU WARSZAWSKIM i powiedział słowa „armia radziecka stała wtedy na drugim brzegu Wisły i nie pomogła powstańcom bo była tak WYCIEŃCZONA walkami, że nie była w stanie im pomóc”. Wtedy wstaje jeden z uczniów i mówi mniej więcej takie słowa ”PANIE PROFESORZE TO NIEPRAWDA, WSPÓLNIE Z ARMIĄ RADZIECKĄ STAŁO WOJSKO POLSKIE I ONO TEŻ DOSTAŁO KATEGORYCZNY ZAKAZ POMOCY A WŚRÓD ŻOŁNIERZY POLSKICH BYŁ MÓJ OJCIEC I PRÓBY ZŁAMANIA TEGO ROZKAZU I PRZEPRAWY POLAKÓW PRZEZ WISŁĘ ABY POMÓC POWSTAŃCOM KOŃCZYŁY SIĘ OGNIEM ZAPOROWYM NA WISŁĘ ROSJAN”. Tu nastąpiła dłuższa cisza dosłownie jak makiem zasiał. Nauczyciel pociągnął lekcję dalej bez słowa komentarza. To była dla mnie pierwsza lekcja przyjaźni z sowietami. Chyba też wiesz ile było wtedy w Polsce tzw. PRZEDSTAWICIELI RADZIECKICH. Tego tematu szkoda ciągnąć dalej bo nie ma sensu. To była dla mnie jedyna lekcja historii, którą zapamiętam do grobowej deski, a ta historia, którą chcesz mi wtłoczyć wybacz ale mnie nie interesuje.

Pi s nie dopuści funduszy , bo mógłby przewalić wybory.

Święto jest wtedy , gdy sie nażresz kremówek ,popijesz bimbrem, zagrają majteczki w kropeczki, a na koniec klechy pedofile uprzyjemnią ci chwile , amen.

my świętujemy a ty kacapioe możesz się starać i pluć jadem, a i tak większość Polaków wie że rozwój społeczeństwa, demokracja i dobrobyt tylko z UE. Na wschodzie już byliśmy - ocet i sól na półkach. Jak ci pasuje to szoruj na Białoruś - dla ciebie i tak to będzie zachód.

Pis chce Europy pod wodzą Putina i Kaczyńskiego .

po co promować twór który i tak rozpadnie się niedługo? zachłanność gubi

trzeźwy to może napij się jednak po co się męczysz. Może zaczniesz myśleć.

Twój wielki idol a były Prezydent Komorowski powiedział kiedyś ZMIEŃ PRACĘ WEŹ KREDYT A BĘDZIESZ MIAŁ JAK W NIEBIE.