• Tradycja mieleckich Muzycznych Zaduszek powróciła. W gościnnych progach Hotelu Iskierka zagrali mieleccy artyści, bardowie. Wyjątkowy koncert poprowadził poeta Andrzej Ciach.

• Była znakomita atmosfera, muzyka, poezja. Swoje umiejętności zaprezentowali m.in. Jarosław Dzień i Piotr Leśniak, którzy tego wieczoru zostali wyróżnieni przez prezydenta miasta za swoją artystyczną działalność.

• Przed mielecką publicznością wystąpiła też Anna Kara, siostra Krzysztofa Krzaka - ku pamięci którego zainicjowano Muzyczne Zaduszki w Mielcu.

[FOTORELACJA]8944[/FOTORELACJA]

Niedzielny koncert - w przededniu Wszystkich Świętych - zgromadził niezwykle utalentowane grono mieleckich muzyków, ale i gości ze Stalowej Woli. Muzyczny wieczór rozpoczął przyjezdny zespół Fiesta Amigos. Tego wieczoru okazało się, że solistką grupy jest Anna Kara - siostra mieleckiego barda Krzysztofa Krzaka, który w 1990 roku wyjechał do Hiszpanii nie utrzymując kontaktu z przyjaciółmi. Krzak odnalazł się w 2010 roku, wrócił do miasta, zagrał kilka koncertów. Niestety zmarł w 2016 roku.

- Ten koncert zaczynaliśmy wspominając Krzyśka Krzaka. Zresztą pierwszy koncert zaduszkowy był poświęcony właśnie Krzyśkowi - przyznaje Adam Gryczman, współorganizator Muzycznych Zaduszek.

Kolejnymi artystami tegorocznych Muzycznych Zaduszek byli Piotr Leśniak i Witek Góral. Ten pierwszy, wspólnie z występującym później Jarkiem Dniem, wyróżniony został przez prezydenta Mielca za swoją działalność kulturalną. Wspólnie z Leśniakiem zagrał też mielczanin Andrzej Szadkowski - prezentując swoje umiejętności na akordeonie.

Piotr Leśniak pochodzi z Mielca, ale od lat mieszka w Wiedniu. To członek zespołu Cantabile, który kiedyś istniał w Mielcu i zdobył wiele różnych sukcesów na festiwalów w Polsce.

Jarosław Dzień wspólnie z Marcinem Hilarowiczem zahipnotyzowali słuchaczy. Ich niebywałe umiejętności gry na gitarze sprawiały, że cichły wszelkie stolikowe dyskusje. To był znakomity popis wirtuozów, którzy zachwycają przy każdej scenicznej okazji.

Jarosław Dzień to z kolei wirtuoz gitary, twórca zespołu QUE PASSA – geniusz gitary, nauczyciel muzyki. - Dziękuję serdecznie za to wyróżnienie. Jestem związany z Mielcem ogromnym serduchem. Spędziłem tutaj naprawdę wiele przyjemnych chwil i cieszę się, że mnie doceniono od tej muzycznej strony. Dziękuję za to – powiedział Jarek Dzień. 

Finalnie na scenie Muzycznych Zaduszek zaprezentował się mielecki bard Andrzej Szęszoł – w towarzystwie swojej córki Olgi i Witka Górala. Zabrzmiały najsłynniejsze kawałki Mieleckiego Zagłębia Piosenki.

Organizatorami Muzycznych Zaduszek byli: Zmotoryzowana Grupa Rekonstrukcji Historycznych im. gen. Maczka, Klub Historyczny Prawda i Pamięć, a także Hotel Iskierka. Portal hej.mielec.pl jest patronem medialnym wydarzenia.