Kolędowóz poprowadził Orszak Trzech Króli ulicami Radomyśla Wielkiego. Było bardzo barwnie, radośnie, a o dodatkowe rozgrzanie uczestników ciepłą strawą zadbali motocykliści.

[FOTORELACJANOWA]12210[/FOTORELACJANOWA]

Mieszkańcy gminy Radomyśl Wielki także świętowali uroczystość Trzech Króli, także przygotowany został Orszak. Ten wyruszył z kościoła w Radomyślu, otoczył stary Rynek i ostatecznie w centrum miasteczka swoją podróż zakończył.

Ale co to był za Orszak! Na jego czele pojechał kolędowóz – samochód z kapelą i wokalistami na przyczepie. Przygrywał i zachęcał do śpiewania pół miasteczka. W Orszaku spotkać można było też postacie znane z dawnych zespołów kolędowych: anioły, diabła czy śmierć.

Trzej Królowie pokłon złożyli przy stajence w Rynku. Nie obyło się bez wspólnego kolędowania, noworocznych życzeń i pamiątkowych zdjęć.

Motocykliści z miejscowego Stowarzyszenia MOTOLEWART zadbali natomiast, by nikt nie zmarzł – serwując ciepły posiłek.

WIDEO: