W Mielcu mamy dobry szpital ale trzeba go umieć też docenić.
Cudze chwalicie a swego nie znacie. Wszędzie na swój narzekają a obcy chwalą a nawet nic o nim nie wiedzą!

nie narzekam tylko stwierdzam fakt. I dla Twojej wiadomości to tak personel z naszego szpitala ściągnął szwy u dziecka - odpłatnie po godzinach pracy. Tak więc Panie kolego - zejdź Pan na ziemię

Do "Pacjenta" - właśnie dlatego jest jak jest skoro z byle *%#)!& (czytaj ściągnięcie szwów) idziesz do szpitala. To tak jak byś chciał przykręcić śrubę w samochodzie i jechał do fabryki samochodów zamiast do mechanika. Jeśli na wypisie z miejsca gdzie była operacja jest, że za np. za 2 tyg. usunąć szwy, a rana jest czysta, i nic się z nią nie dzieje to powinien to zrobić lek. rodzinny tylko mu się nic nie chce. A jeśli rana jest podejrzana to powinien przed zdjęciem szwów oglądną to chirurg.

Winna jest ignorancja pacjentów, którzy nie myślą logicznie. Szpital i ściąganie szwów? A na jakim niby oddziale? Czy to jest zabieg ratujący życie, żeby np. iść z tym na SOR? Choroba neurologiczna, zeby na neurologię? Serca? Czego? Szpital to oddziały zabiegowe i ambulatoryjne specjalistyczne. szwy? Bezmyślność pacjentów i tyle. Nie szpital jest zły, tylko nie myślicie. Płacicie składki na lekarza rodzinnego, na pielęgniarke, są własnie po to! Biora na was kasę czy się stoi czy się leży. Co to znaczy, ze nie ma warunków? To jest nierealne i nielegalne! lekarz rodzinny ma miec warunki a jak nie to oddawaj kasę, którą bierzesz od głowy własnie za gotowość do opieki w razie *%#)!&

Przepraszam ale źle napisane, 50 zł to jest cena do wizyty.
Trzeba zadzwonić i się dopytać czy jest taka możliwość i jaka cena.

Samemu można zrobić operację wycięcia kiszki teściowej

no Pani rejestratorka to tam jest ale WYBITNA....

Rejestratorka bardzo nie miła

Inteligent

Jest jeden problem. Dostań się do chirurga w Mielcu jeśli operacja była robiona gdzieś w świecie a przy wypisie usłyszałeś- za 2 tygodnie proszę iść na ściągnięcie szwów ale to przecież może Pan zrobic na spokojnie w rejonie.... I tutaj w Mielcu jest problem bo na NFZ nie ma gdzie isc

A raz na 50 razy pewnie się źle podetrzesz i co prosisz specjalistę żeby TP robił, chłopie trochę samodzielności nie można zawsze liczyć na innych