Może mają kartę parkingową. Popatrzylaś za szybę auta osoby która tego nie zrobiła? Czy prościej było otworzyć komórkę i zadać to dziwne pytanie.

Pod moim Lidlem na Targowej nie ma tego badziewia więc nie korzystam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

do XD weź ty już spier....j do domu

Na ulicy Jagiellończyka przy PKP widuję pana parkingowego. Raz byłem świadkiem jak za szybą nie było bilecika i robił zdjącia rejstracji. Raczej była kara za brak biletu parkingowego. Ja biorę zawsze tak jak przy sklepie Jysk.

Oczywiście że trzeba brać bilet bo inaczej kara 95zł zresztą pisze informacja na tablicy na parkingu, a pan parkingowy często sprawdza samochody, tak że trzeba uważać.

szerokim lukiem omijam takie sklepy ktore wymagaja biletow parkingowych i zrobmy akcje nie kozystajmy z takich sklepow

Jak wam będzie niedobrze to przed szpitalami macie wziąć najpierw bilet by się postaraćdostać do szpitala. Przy Lidlu nie parkuję bo i po co hcą coś sprzedać niech sprzedają jatam nie pojadę nigdy. Urząd jak urząd niech żyją i dają ludziom żyć.

Nie jeżdżę do tego Lidla, bo uważam że to jest nieetyczne.
Raz zapomniałam pobrać tego biletu a cieć już przy mnie robił zdjęcie samochodu zamiast przypomnieć.
Jawne naciąganie .
Nie zapłaciłam, niech sobie szukają.
Rozumiem, że to jest parking sklepu, ale mogli to rozwiązać w jakiś bardziej cywilizowany sposób.

Oczywiście że biorę, po to jest parkometr żeby z niego korzystać. Wolę się przejść 15 m po bilecik niż później zebrać na forach na fb jak frajer bileciku bo mi mandat wlepili 😉 pozdro dla tych co korzystają z parkometru 😉

Ja biorę bilet zawsze....mimo iż trzeba czekać pół godziny nim sie wydrukuje...lepsze czekanie niż ciec przy aucie z aparatem. ....

Dobrze zrobili bo na tym parkingu przed lidlem wcześniej z okolicznych bloków parkowali samochody i nie było gdzie się zatrzymać przy sklepie. Teraz nie maq problemu.

Cała idea polega na tym aby nie parkowali tam mieszkańcy okolicznych bloków. Zawsze pierwsze miejsca od strony Jagiellończyka były non stop zajęte nawet cała noc i to po 20 samochodów. Jest to zrobione w trosce o klientów sklepu aby mieli możliwość zaparkowania i swobodnego dostarczenia zakupów do samochodu. Pobranie biletu to raptem 1 minuta. Zawsze można wyrobić kartę parkingową i wpisać na niej rejestrację oraz wskazać o której się zaparkowało. To zajmuje 5 sekund. Od tego momentu jest 1,5 h na zrobienie zakupów. Nawet jak się tego zapomni to w razie przyjścia opłaty za parking w wysokości 95 zł mozna go zareklamować podając paragon z tego dnia i czasu. Na paragonie są takie dane i reklamacja zawsze jest uwzględniana.

Ano w taki sposób, że stawia się bramki jak przy wjeździe na lotnisko. Wjeżdżając szlaban Cię puszcza automatycznie ale wjeżdżając skanujesz Kod na paragonie. Takie rozwiązania spotkałem we Francji. I problemów nie było i nikt Twoich danych osobowych (numeru rdjestracyjnego)na prywatnym nośniku nie zapisywał.

Heheh ale z was pelikany, wam widzę wszystko można wcisnąć, a cały proceder z tymi biletami to pic na wodę. Już ponad rok temu miałem niby karę płacić i nic do tej pory. Zresztą mam info z wiarygodnego żródła że to pic na wodę.

Jedno jest pewne. Jest słupek z darmowym parkowanie, jest miejsce na parkingu. Nie było słupka, nie było miejsc, szczególnie od strony ulicy.