My braliśmy ślub w tamtym roku w Czerminie w Róży. Nie reklamuję ale jedzenie było bardzo dobre, są 2 sale choć my przy 130 osobach korzystaliśmy z jednej, bo goście często lubią patrzyć jak inni tańczą, jest ogród gdzie mogą bawić się dzieciaki i można też wyjść na chwilę i odpocząć, pokoje na górze jak ktoś potrzebuje no i w miarę blisko do Mielca.

Dom weselny Zacisze w Trześni koło Niwisk.

Red Rose Przecław. Jedzenie bez limitu a nie jakieś tam gramy na osobę, obsługa jak w zegarku, miejsca pod dostatkiem, orkiestra osobno od sali gdzie są goście, więc porozmawiać swobodnie można. Jedyny minus to odległe terminy.

Polecam Astorię w Wadowicach Górnych, jedzenie jak i cała organizacja super.

Red Rose polecam super sala i jedzenie ?

Witam, zdecydowanie odradzam wszystkim restaurację Impe..rium, z powodu jawnego oszustwa właściciela lokalu:
1. Obiecuję większą liczbę pokoi później okazuje się, że pokoi jest tylko 9 do dyspozycji a gości do przenocowania 60 (czyli po 7 czy 6 osób w pokoju). Został pokazany pokój w pełni wyposażony, natomiast goście dostali pokoje bez kabin prysznicowych, ręczników a nawet papieru toaletowego. Niektóre pokoje były bez okien, przy 30 stopniach po całym dniu grzania w 7 osób nie dało się wytrzymać ale tego już właściciel nie pokazał przypadek... nie sądzę.
2. Jedzenie oszukane, jakieś pseudo zupy z marchewką zamiast gulaszu z mięsem, stary chleb i placki nawet z pleśnią się trafiły, tort zamówiony u Pani Borowskiej na dużo mniejszą liczbę gości (placki też miały być od Pani Borowskiej jednak później okazuje się inaczej). Brak innego menu tylko to co właściciel narzuca. Bardzo małe porcje sałatek czy wędliny (małe salaterki i talerzyki).
3. Obsługa bardzo nie miła wręcz dochodzi do kłótni z personelem, a właściciel chamski nie mówiąc już o rozliczeniu gdzie straszył mnie sądem. Doliczył różne pseudo usługi za kupę kasy, natomiast to co byliśmy ugadani, że opuści cenę nie dotrzymał słowa (musiałem dopłacić nawet za osoby które nie spały, dania wege, sery, kawa z ekspresu itp.). Wystawił fakturę i kazał płacić albo spotkamy się w sądzie.
Zdecydowanie odradzam do tej pory mam traumę i złe skojarzenia z dniem jakim jest swoje wesele, człowiek zniszczył wielomiesięczne przygotowania i robił na złość mi i gościom weselnym. Mam jeszcze wiele zastrzeżeń, nawet słyszałem od policji (mieli zgłoszenia), że właściciel nieraz dobierał się do kobiet kiedy mężowie byli pijani. Pozdrawiam mam nadzieję, że kogoś moja opinia uratuje przed największym wstydem w życiu.

Na pewno nie słynna iskierka. Co z tego że sala ładna jak na Titanicu, skoro goście są tam zamknięci jak psy. Rozstawia was tak, że będziecie siedzieć przy samych głośnikach, bo nie ma miejsca. Nie da się wytrzymać. Człowiek chce się przejść wyjść... Zostaje tylko niewygodny korytarz. W lecie tragedia. Włącza ci klimę na full I NIE dasz rady. Na zewnątrz? Jakie na zewnątrz. Tam są tylko dwa stoliki z parasolem jak pod barem piwnym. Będziesz mieć przerąbane jak będzie gorąco i deszcz. Jak psy pozamykane w budzie, czyli w dali weselnej, które nie mogą nigdzie dalej wyjść i odetchnąć od zgiełku, pogadać. Korytarz nie wystarcza. Straszliwy dyskomfort i niewygoda.