Zauważalnie od kiedy zmieniła się "władza" w Mielcu, jest poprostu źle. Błędne decyzje jedna za drugą. Pogonić prezydenta i jego świtę a może będzie dobrze ... jak za czasów Kozdęby.

Ja mam bardziej obiekcje do wywozu odpadów segregowanych raz z miesiącu. To zdecydowanie za rzadko, tych odpadów mamy najwięcej. Worki się mnożą, leżą, zajmują miejsce, a wywóz jest śmiesznie rzadko, nieadekwatnie do potrzeb.

Co tam ? Super zmiana! Mam mały trawnik i jak go sobie skosze, to muszę trzymać w lecie gnijące odpadki kuchenne żeby nie skalać trawki w pojemniku BIO. Odwrotna sytuacja następuje gdy ja *%#)!& wrzucę sobie odpadki wcześniej niż trawę. Tutaj przewidzieli dla mnie udogodnienie bo mogę sam tą reklamówkę zawozić do PSZOK. Tak stoję przed tym koszem i sam nie wiem co wrzucić żeby sobie życia nie utrudnić. Płacę za miesiąc skromne 134zł więc za takie śmieszne pieniądze mogę się pogimnastykować ...jak miasto aż tak idzie mi na rękę. Nie rozumiem tylko różnicy pomiędzy natką pietruszki czy obierków z jabłka vs kilka garści mojej trawy.

ogólnie tj tak że obniżyli ilość wywozów śmieci niesegregowanych - opłata nie zmalała (zapomnieli o tym) czyli zaraz wzrosła. segregujemy śmieci na domkach do worów i się z nimi kisimy przez miesiąc - opłata wzrosła. teraz przestali zabierać bio /trawę/ - opłata wzrosła (bo jak ktoś mi wmówi że ja za darmo tą trawę do PSZOKu wywiozę to jego na taczkach powinni z urzędu wywieźć). ogólnie to najlepiej mieć mieszkanie i klucz do furtki i ładować wszystko jak leci po ciemku - na blokach można wszystko władować do niesegregowanych bo i tak ludzie mają na to wy...e.
ktoś pisał ostatnio żeby trawę w workach składować przed posesją do zimy - i tj ciekawy pomysł. ja też się tym zainteresuje.

Na Dziubkowie możecie trawą karmić krowy i kozy,czy wieś zapomniała jak to się robi?

Ja skosiłem trawę w piątek, wsypałem wszystko do kosza BIO, a było to pierwsze koszenie w tym roku, więc kosz wypełnił się w 100% trawą. Wczoraj stałem za ogrodzeniem posesji w trakcie przejazdu śmieciarki na Dziubkowie. Pan ze śmieciarki (tzw. śmieciarz) podszedł do mojego kosza, podniósł pokrywę i powiedział do mnie że nie wezmą tego, bo to trawa. Ja spytałem go czy trawa to nie BIO, to odpowiedział, że teraz takie są zasady. Później sprawdziłem w internecie i rzeczywiście mówił prawdę.

Sprawdźcie na stronie Urzędu Miasta, pod tym linkiem można zobaczyć:

https://mieleceu.pl/20220317470429/um-mielec-zmiany-w-odbiorze-odpadow-zielonych-z-nieruchomosci-jednorodzinnych1647476408

Patrzyłem na całej ulicy jak wygląda zbieranie koszy - nikt praktycznie nic nie miał w koszach na BIO i panowie przejechali całą ulicę praktycznie się nie zatrzymując. BIO jest odbierane co tydzień teraz a trawa tylko raz w miesiącu. To są jakieś jaja, w czasie kiedy kosiarki w całym Mielcu słychać wszędzie codziennie. Trawa powinna być zabierana razem z BIO tak jak to było do tej pory.

w mi ktos wytlumaczyc..... ta "zasadę" ze trawa nie jest BIO ????..... komuś sie cos z glową stało ???😭😡😡😡

Kupię każda ilość siana bio z Dziubkowa.

Oczywiście, że z głową się stało!!! Cały teraźniejszy urząd to kpiny. Z tymi bio to już jest po prostu taka głupota jakiej świat nie widział 🤦😡 jak można trawy nie zabierać raz w tygodniu skoro płacimy za to?!!! Bio to bio ! To było czarne na białym! Wszystkie odbioru coraz rzadziej i jeszcze takie coś wymyślili!!! Jedna wielka porażka 😡 ni

180 PLN ekstra za sezon i dostajecie naklejeczke na kosz i już Panowie oproznia co tydzień kosz bez problemu.
A za rok 180 PLN za miesiąc......

nie mam odpadów bio, chcę zdać pojemnik i dostać upust
dlaczego nie mogę

Czy chwasty z pielenia ogródka to z trawą, czy z obierkami?

A mi absolutnie nie szkoda tych na jaką sobie władzę głosowali, zarówno w Mielcu jak i w kraju.
Milego wieczorku.

Dariusza/Waldemara nie wywieźcie.

proponuję - zbierzmy się i jazda pod urząd z tą trawą - ale nie teraz - niech się zakisi troszkę... i ogień. Wysypujemy wszyscy niech to sobie gospodarują

Tutaj na portalu bylo o tym trąbione co bedzie zrobione jak to będzie wyglądać. Kto pofatygował sie zadzownić chociaż do urzędu i podpytać czemu tak? Niestety narzekanie na forum nie da do myslenia prezydentowi i radnym. Rozmawiał ktoś z radnymi którzy głosowali za? Akurat radni których znam wyjatkowo wykazali sie orzumem i głosowali przeciw. Osobiscie wolabym wywoz co dwa tygodnie calego bio + zielone, zaoszczedzone pieniadze na ludziach i paliwie powinny pokryc koszty ktore teraz trzeba doplacac ( wiem ze w lecie będzie "lekki" zapaszek z koszy)

Czas Kupić krowę żeby zjadła trawę ale ona *%#)!& Czy krowi placek to BIO mogę wrzucać? Tak poważnie, nie wystawiłem pojemnika bo ścinałem martwe pędy z hortensji. niestety moje BIO z domu niezdażyły ich przykryć więc nie wystawiłem kosza. Miałem rację że będzie problem. Trudno kochany UM wszystko idzie tak jak przrwidziałem. Dziś jest czas gniewu który przejdzie za dwa trzy dni, wtedy nastanie okres spalania odpadów, toście nam mieszkańcom narobili.... Koszty kosztami.... Prawda jest taka: skoro u nas jak zawsze najdrożej niż innych częściach kraju znaczy że UM = NIEGOSPODARNOŚĆ!!!!

Jest to problem i to poważny , po jaką cholerę mają stać pod domem kosze BIO skoro nie możemy do nich wyrzucać odpadów bio bo trawa takim odpadem jest . Urzędnik w MPGK powiedział żeby sobie kompostownik zrobić a tak w ogóle to nie on jest decydentem .
Moja propozycja jest taka , zabrać kosze BIO i obniżyć kasę za ich brak , pozostawić ogólne na odpady zmieszane i nie zawracać mieszkańcom dup...y o ekologi itp.

Może jakieś szkolenie UM zrobi bo namieszali z tymi odpadami. Czyli co tydzień odbierają kuchenne a raz w mc trawę? Trzeba dodatkowo dopłacić czy jest to jeden koszt ujęty jako bio?

Pytanie Jeszcze. Co jest przestępstwem? Przetrzymywanie trawy w koszu czy wystawienia do odbioru kosza z trawą? Może trzeba walnąć w worku przed płot niech leży 3 tygodnie na chodniku.

Podobno spalanie suchych odpadów roślinnych ma być prawnie dozwolone.

Dla mnie zastanawiające jest to że jakieś gamonie (bo inaczej tego nie da się nazwać), podjęli decyzje o zmianie tylko odpadów bio i tych zielonych czyli trawy.
Ta zmiana nic nie wnosi żadnych oszczędności miastu czy nawet MPGK - dalej będzie miasto płacić za wywóz lub nie wywóz śmieci BIO. Tylko że teraz nie zapłacą za wywóz śmieci bio jak ktoś będzie miał trawę i bez sensu dopłatę tylko za to że MPGK będzie jeździć po ulicy i spalać tylko paliwo bo nie będzie co wywozić, a musza jeździć tak czy siak i sprawdzać kosze.

wszystkich won! won! won! won!

chore co z ta trawa zrobić???.... najlepiej zeby nie rosła i problem z głowy.
Teraz do bio nie mozna wrzucać trawy ,pytam po cholere komu taki duzy pojemnik -tych skorupek po jajkach nie ma az tak duzo
Może by się ktos nad tym poważnie zastanowił a nie utrudniacie ludziom zycie

To niech zbierają wszystkie odpady bio co dwa tygodnie, a nie w miesiącu trzy razy na pusto.

To jest dramat! Ta decyzja to jakieś nieporozumienie! W lecie ta trawa ma leżeć na podwórkach i śmierdzieć...przy wysokiej temperaturze będzie milutko...

czy mogę kupić kozę, ot talie małe zoo prywatne, wyskubie mi eco logicznie trawę i chwasty,
bo na przykład przy legionów na zapleczu posesji mają

Ja jem trawę i daje mleko- recykling 😂