Ja namawiam do zakupu opon zimowych. Jak można robić bączki przy tych 30 na godzinę. 07:09, 18.01.2022

A ja namawiam do płynnego ruszania przy zmianie świateł na zielone. Większość zaczyna wtedy szukać lewarka zmiany biegów. MASAKRA! 09:19, 18.01.2022

Przed rondem nie ma znaku B-20 "STOP" Płynniejsze włączanie si e do ruchu okrężnego oszczędzi środowisko, paliwo i czas. 09:26, 18.01.2022

każdy jeździ tak jak czuje się bezpiecznie. Nie trollujcie już ... 09:43, 18.01.2022

Znaki, których przykłady podajesz określają max dopuszczalne prędkości. Okoliczności natomiast wymuszają dostosowanie prędkości do panujących warunków. Jeżeli masz to w d...poważaniu, to nikt Ci nie broni, wyprzedzaj i ogień, konsekwencje i odpowiedzialność za nie każdy ponosi osobiście, ale nie wymuszaj na nikim zachowania wg własnego "widzimisię". 10:41, 18.01.2022

Do tego wolnego poruszania się w normalnych warunkach dorzucę nagminne nie używanie kierunkowskazów. Wrzucenie i za kilka metrów wykonywanie zmiany pasa ruchu, czy skrętu to grzech powszedni tutejszych kierowców. Do wszystkich co krytykują, że ktoś się może spieszyć i chce jechać zgodnie z coraz bardziej durnymi przepisami, to każde wyprzedzenie takiego "niedzielnego" kierowcy to zagrożenie na drodze. A jak wyprzedzają takie ślimaka wszyscy to już robi się nieciekawie. Coraz więcej ograniczeń do 30 km/godz. Czy ktoś naprawdę jest w stanie tak wolno jechać? Przeważnie są to puste drogi, z zerowym ruchem. Myślenia nie zastąpi żaden przepis. A obecna polityka policji, że łapie cywilnymi autami na wsiach zabitych dechami, tych co jadą nieco szybciej, bo absurdalne znaki są postawione bez sensu, to zwykłe polowanie na jeleni. Nie chcę żyć w takim państwie. Ekologia i obowiązek palenia świateł 24 godz na dobę. Spaliny, zużyte żarówki, co2 niepotrzebnie emitowane.
Pora zrobić porządek w tym kraju. 12:40, 18.01.2022

Na szczęście za tamowanie ruchu też podnieśli mandaty, to może takim co jada bez sensu 30 na pięćdziesiątce też pocisną. Nie mówię tu o szklance na drodze, tak jak wczoraj.
30 km/h wcale nie musi być bezpieczniejsze niż 50 .
Tak jak wyżej ktoś napisał, później ktoś nie wytrzymuje jak się za takim wlecze i wyprzedza gdzie popadnie. 19:50, 18.01.2022

Moze masz zepsute zegary?. Sprawdź o mechanika. 15:36, 19.01.2022

Moim zdaniem powinna być też w prawie prędkość minimalna gdy jezdnia jest sucha. Zwłaszcza poza terenem zabudowanym.

Tak w ogóle to ostatnio doszedłem do wniosku, że przepisy kodeksu drogowego dyskryminują kierowców szybciej jeżdżących (nie mówię o przekraczaniu dozwolonej prędkości). Kierowca wolniejszy jedzie z prędkością jaką chce, ten szybszy nie może, bo blokuje go wolniejszy. Musi jechać z nie swoją prędkością dopóki będzie miał możliwość wykonania manewru wyprzedzania. Wiem trochę to *%#)!& brzmi, no ale dlaczego ktoś może sobie jechać 40 km/h na trasie przy suchej drodze i dużym ruchu? Powodując zator na kilka km i utrudniając korzystanie z drogi innym? Wszak nie jest sam na tej drodze i nie jest Panem i władcą dróg 😉 22:09, 19.01.2022

Robisz 500-600 km. Też nie jestem zwolennikiem powolnej jazdy ale ograniczenie prędkości do 50km na godzinę czytaj że może to być 50 jak również 38. Dla mnie jest proste wytłumaczenie: z narwanego typa nie zrobisz snajpera jak i dobrego kierowcy. W Mielcu jest taka fabryka co produkuje śmigłowce. Kup śmigłowiec i problemy znikną i z ograniczeniami i z żółwiami. Pozostanie problem parkowania ale jeden problem to nie problem. Pozdrawiam i życzę spokoju za kółkiem 05:46, 21.01.2022