leczysz objawy,masz goraczke to zbijasz,kaszel to lagodzisz itd...u mnie objawy byly ok 5 dni potem trzy tygodnie ogolnego *%#)!& i zycze zdrowia:)

nic albo zwala z nog na kilka tygodni a potem powiklania - bywa roznie leczenie w zaleznosci od sytuacji. zycze lekkiego C19.

Lekki kaszel i nic wiecej najgorsza jest kwarantanna.

Mąż przez 3 tyg nie był wstanie wstać z łóżka. Ból mięśni, goraczka- brał leki na zbicie a po 30 min temp dalej rosła. Przez 2 tyg gorączka ponad 40.5'C kaszel że chciał płuca wypluć i brak węchu i smaku. Ja przeszłam łagodnie ale do dzis dnia nie czuje smaku i nie mam węchu. Różne miałam katary,zatoki załadowane pod oczy ale czegoś takiego jak utrata powonienia nigdy nie było:-(

U mnie zaczeło się od katarku, lekkiego bólu gardła i bólu łydek... katar i gardło minęło w ciągu jednego dnia, gorączka tylko około 37,5 przez kilka dni.... a później przez prawie 3 tygodnie bolały stawy i piekła skóra tak jakbym zbyt długo się opalała, przeszkadzało nawet ubranie i prześcieradło oprócz tego ogólne osłabienie, po 1,5 tygodnia odkurzenie małego mieszkania to był wyczyn olimpijski :) dziś po około 4miesiącach jest całkiem ok, jak gdyby nigdy nic :) szybkiego powrotu do zdrowia, pij dużo płynów, łykaj groprinosin, witamine d3 i aspargin, poza tym leczenie objawowe :)

Najpierw silny ból mięśni głowy i oczu. Później głęboki kaszel taki że płuca chce wyrwać, gorączka 39 przez 3 tyg. bezdech i silne osłabienie.

Brak smaku i węchu, lekki ból mięśni, temperatura 37.7, duszności jeden dzień. Całość trwała około tygodnia, nic strasznego.

czyli objawy różne, zależy co wirus zajmie,
każdy przechodzi inaczej

U mnie byla tylko goraczka przez 12 dni. Przez dwa dni ponad 39°C pozniej spadlo ponizej 38°C
Żadnego kaszlu, dusznosci, utraty smaku czy wechu nie miałem. Po wszystkim czulem sie slabo jak to po chorobie. Pij herbate z midem i cytryna, duzo warzyw i owocow. Wietrz pkkoj i bedzie dobrze. Zdrowka życze.

U mnie w listopadzie kaszel, gorączka, brak węchu i bol miesni. Mamy marzec mam mase powikłań nie jest przyjemniej problemy z sercem, układem nerwowym

Infekcja wirusowa jest o tyle niebezpieczna że przenoszona jest przez układ kwionośny. To w krwii jest najwięcej kronowirusa .Dlatego atakowane beda narządy najsilniej ukrwione serce , nerki , kora mózgowa , nadnercza .Powikłania bedą na pewno , kwestia czasu.Nawet jesli przechodzisz bezobjawowo.Jedyna rada .....udawaj dyszności , dzwon na pogotowie i jak bedziesz miał szczeście dostaniesz antyciała ozdrowieńca , leki antywirusowe.Nie czytaj komentarzy typu ziólka , cytryna , miód.Podziekujesz za kilka lat za moją radę jak bedziesz widział jak te domowe kuracje się skończą u znajomych .

Zachorowałam pół roku temu. Do tej pory walcze z skutkami ubocznymi wypadanie włosów zniszczona cera problemy z nerkami oraz całym układem moczowym podczas choroby dwa tygodnie wyjęte z życiorysu gorączka czy ból gardła to nic w porównaniu do bólu który był miejscowy w tym różnych punktach ciała do tego osłabienie do tego stopnia że traciło się świadomość

Jak będziesz przechodzić ciężko to poproś lekarza o przepisania leku viregyt k, podobno bardzo skuteczny stawia na nogi w ciągu 48 h.

ból głowy przez 2 tygodnie z małymi przerwami...lekarz przepisał cos ala amantadyna i dopiero przeszło....pózniej utrata połowy włosów...

Najpierw kaszel około tygodnia a potem osłabienie bole miesi temp 38.5 . Kolejny tydzień bez temperatury z kaszlem i katarem, nagła utrata wechu częściowo smaku. Leczenie objawowe i potem mgla mozgowa przez około 2 miesiące i potem powrót do zdrowia

Duzo zalezy od Twojego wieku i ogolnego stanu zdrowia.
Jesli jestem mlody i nie masz chorob wspolistniejacych nie przejdziesz ciezko...
Troche Cie pomeczy.. wazne bylo dla mnie to zeby po samej chorobie i oczywisacie zakonczeniu kwarananny mimo oslabenia probowac ruszyc sie (spacery) - szybciej wraca sie do zdrowia....

Częściej bij konia to szybciej przejdzie

Poczytaj w Internecie coś na temat grypy to jest to samo.

Pij dużo wody, odpoczywaj,

U mnie objawy leciutkie ale po 2 miesiacach od zachorowania potwierdzonego testem na oddziale zakaznym, test nadal byl pozytywny mimo bycia już ozdrowieńcem