Mech Czesc, jak radzicie sobie z mchem w waszych ogrodkach? Mam kawalek ziemi ,ktory porasta, walcze z nim juZ pare lat, ale kazdego roku jest go coraz wiecej koszenie lub wygrabywanie nie daja nic :-(13-05-2019 13:55:29
zxc16:55, 13.05.2019
Miałem ten sam problem. To co pomaga to wertykulator i usunięcie całej powierzchni mchu i chwastów, wypożyczenie 80 zł. W sumie co kilka lat taki zabieg konieczny. Do tego sporo wapna, może być albo granulowane, albo zwykłe budowlane. Mech to kwaśna ziemia. No i wtedy trzeba posiać trawę i podlewać. 16:55, 13.05.2019
E.E.21:24, 13.05.2019
Przedwiośnie sypię siarczan żelaza na mech, dosiewam trawę, kwiecień i czerwiec naworzę saletrzakiem a w sierpniu lub wrześniu polifoską. Do tege opryski Fernando maj i w razie potrzeby lipiec i trawnik idealnym. Mechanicznie nie zwalczę mchu ani chwastów bo mam prawie 80 arów trawnika. Do tego co 3-4 lata wapno granulowane. 21:24, 13.05.2019
Tata Muminka17:49, 14.05.2019
Na moim trawniku ląduje prawie to samo tylko zamiast Fernando daje Chwastox trio i dwa ostatnie nawożenia to unifoska. Jeżeli kogoś uważa że to dużo to niech zainteresuje się co idzie pod ziemniaki :) 3 opryski herbicydem w tym randap na jesień, 3-4 fungicydem, 2 opryski na owady i 500 kg nawozu na hektar. 17:49, 14.05.2019
Gapcio09:04, 15.05.2019
Trzeba ziemie odkwasic. Wapno albo kreda w dużej ilości i przekopac 09:04, 15.05.2019
andrzej 10:00, 15.05.2019
posyp lekko wapnem w pare dni wypal 10:00, 15.05.2019
mm08:15, 14.05.2019
2 1
I jeszcze żyjecie panie?! 08:15, 14.05.2019
zxc.09:05, 14.05.2019
1 0
Muszę się przyznać, że i ja z mieszanymi uczuciami przeczytałem o tej ilości chemii na biedną trawę .. Faktycznie na większym obszarze trudniej zapanować nad chwastami ale cudów nie ma i bryły korzeniowe się rozrastają i ta wertykulacja, czyli przecinanie/wycinanie jest konieczna.
Na pewno zdrowsza niż litry chemii. To wszystko wsiąka wraz z opadami i ekologię mamy super.. 09:05, 14.05.2019