Zamknij

Usg bioderek u dzieci Czy ktoś wie może ile dr Anna Klecha bierze teraz za drugą wizytę? Za usg bioderek małych dzieci. Pline!! 22-02-2020 10:50:31

34

komentarz(8)

Nie szkodaNie szkoda

4 5

Tobie kasy i dziecka? Jedź do Bijosia do Rzeszowa- konkretny gość Polecam.
W Mielcu usg bioderek to żadnemu dziecku nie robiłem. 15:39, 22.02.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Wdh65Wdh65

3 1

Ten twój bijos to pediatra od dysplazji bioder jest ortopeda, z bólem głowy chodzisz też do kardiologa, a z zapaleniem wyrostka do neurochirurga? 15:44, 22.02.2020


KozakKozak

1 1

Co z tego? Wyłapuje więcej niż ci twoi ortopedzi... 19:52, 22.02.2020


Do Wdh65Do Wdh65

0 0

Najpierw, i tak najlepiej sie udać do pediatry lub rodzinnego po skierowanie, jeśli mowa o wyrostka lub bólu głowy itp, wiec po co to sapanie? 19:56, 22.02.2020


reo

PatrysiaPatrysia

0 0

Chyba 70 PLN, na pierwsze przeswietlenie faktycznie warto pod uwagę wziąć Bijosia, jest troche przereklamowanyny, ale za około 100 PLN zrobi USG główki, brzuszka i bioderek. Na późniejsze wizyty nie ma sensu, lepiej na miejscu, A. Klecha też jest świetnym fachowcem 16:17, 22.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MamaaMamaa

1 0

Tez bylam u Bijosia i jestem zadowolona, bada dziecko od stóp skonczywszy na usg ciemiaczka. W tamtym roku wizyta kosztowala 150. Ja osobiscie bylam zadowolona. 21:05, 22.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TataTata

0 0

Osobiście byłem u dr Bijosia w Rzeszowie, który twierdzi, że USG bioderek robi się tylko raz 17:12, 23.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamamama

0 0

W rzeszowie są dwaj bardzo dobrzy i polecani lekarze od bioderek. Jest to dr Rusin i dr Bijoś. Przyjmują na LItewskiej. Bijoś bierze 200 zł za dziecko, byłam teraz z synkiem. Ale bada kompleksowo. od stóp do główki. Polecam. I rodzice nie odpuszczajcie sobie usg główki czy brzuszka. Ja z własnego doświadczenia wiem że trzeba te usg robić ... aby wykluczyć np. nowotwór czy inne choroby. Ja niestety 8 lat temu poszłam na NFZ i tylko jakiś tam doktor zrobił Usg bioderek ... a główki niestety nie zrobił. to było w 6 tyg. życia córki. A w 8 tyg. córka zaczęła mi umierać w domu. w stanie krytycznym została zabrana do szpitala. Okazało się ze w główce ma dużego guza. Po dwóch latach leczenia niestety córeczka zmarła. obwiniam się za to ze nie poszłam prywatnie porobić badań. 16:45, 02.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz