- Dziś o godzinie 7:46 zostaliśmy zadysponowani do pożaru dachu wraz z panelami fotowoltaicznymi na domu mieszkalnym w miejscowości Jamy - relacjonuje OSP Wadowice Dolne.
W akcji brało udział pięć zastępów straży pożarnej - z powiatu mieleckiego oraz dąbrowskiego.
Komenda Powiatowa Policji w Dąbrowie Tarnowskiej przekazuje kolejne wiadomości związane z tym zdarzeniem.
- Około godziny 7:35, do policjantów ruchu drogowego, którzy wykonywali czynności w miejscowości Małec, podjechała 30-letnia kobieta. Poinformowała funkcjonariuszy, że z jednego z domów jednorodzinnych wydobywa się intensywny dym. Policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, gdzie potwierdzili, że w budynku wybuchł pożar – informuje KPP Dąbrowa Tarnowska.
Mundurowi powiadomili straż pożarną oraz dyżurnego dąbrowskiej jednostki. Wewnątrz domu znajdowała się 75-letnia kobieta oraz jej 45-letni zięć, który wcześniej zauważył pożar.
Policjanci pomogli kobiecie opuścić zadymiony budynek i przekazali ją pod opiekę sąsiadki. Mieszkańcy domu nie odnieśli obrażeń i nie wymagali pomocy medycznej.
W trakcie interwencji ustalono, że pożar ma miejsce na terenie powiatu mieleckiego, w miejscowości Jamy. Na miejsce przybyli strażacy, którzy przejęli akcję gaśniczą.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji kobiety, która zgłosiła pożar, policjanci mogli błyskawicznie dotrzeć na miejsce i udzielić skutecznej pomocy.
[ALERT]1742368781446[/ALERT]