Zatrzymani przy wale na Wiśle. Metaamfetamina

Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Połańcu, patrolując teren miejscowości Rybitwy, zwrócili uwagę na zaparkowane w rejonie wału przeciwpowodziowego dwa pojazdy. Dwóch mężczyzn posiadało przy sobie substancje niedozwolone, a jeden z nich w miejsce spotkania przyjechał pijany. W niedalekiej przyszłości o dalszym losie 36 i 40-latka zadecyduje sąd.

Uwagę dzielnicowych zwróciły zaparkowane w rejonie wału przeciwpowodziowego w Rybitwach dwa pojazdy - hyundai i volkswagen. W tym drugim znajdowały się cztery osoby, w pierwszym nie było nikogo.

- Ich nerwowa reakcja na widok zbliżających się do pojazdu policjantów jeszcze bardziej wzbudziła podejrzenia mundurowych. Kolejny raz intuicja połanieckich dzielnicowych nie zawiodła - przekazuje w komunikacie prasowym staszowska policja.

36-letni mieszkaniec gminy Połaniec w kieszeni spodni posiadał 2 gramy metaamfetaminy, a jego o cztery lata starszy kompan 3 gramy tej samej substancji. Dodatkowo w trakcie wykonywanych czynności okazało się, że 40-letni właściciel niedozwolonych substancji, który w miejsce towarzyskiego spotkania przyjechał hyundaiem był nietrzeźwy. Badanie urządzeniem wskazało ponad 1,7 promila.

Mężczyźni zostali zatrzymani, a swoje postępowanie tłumaczyć będą przed sądem. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[ALERT]1740997998254[/ALERT]