W ubiegłą niedzielę mieleccy policjanci interweniowali w domu młodej kobiety, która będąc pod wpływem alkoholu, opiekowała się swoimi dziećmi. Już w trakcie interwencji, w obecności policjantów, dziećmi kobiety zaopiekowała się rodzina. Sytuacja jednak się powtórzyła.
Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta kolejny raz opiekowała się dziećmi, będąc pod wpływem alkoholu. Dodatkowo wszczynała awantury z innymi członkami rodziny, podczas których groziła im pozbawieniem życia.
- Kobieta została zatrzymana przez policjantów i doprowadzona do wytrzeźwienia. W chwili zatrzymania miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie - przekazuje Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawienie 29-letniej mieszkance Mielca zarzutów znęcania się psychicznego nad rodziną oraz kierowania gróźb karalnych w stosunku do domowników.
- Policjanci przesłuchali podejrzaną, która częściowo przyznała się do zarzucanych jej czynów - dodaje oficer prasowy.
Wczoraj prokurator zastosował wobec 29-latki środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. W stosunku do kobiety funkcjonariusze wydali nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania. Jej dzieci przebywają pod opieką rodziny, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
[ALERT]1652262505206[/ALERT]