[FOTORELACJANOWA]11635[/FOTORELACJANOWA]
Po raz ostatni dożynki gminne w Woli Wadowskiej odbyły się jeszcze w latach 80. Teraz wróciły i to bardzo hucznie! Do tej niewielkiej miejscowości zjechali przedstawiciele wszystkich sołectw prezentując bogate wieńce uwite z tegorocznych plonów.
- Jesteśmy po żniwach, a te każdego roku są inne, ale zawsze pracowite - powiedział Michał Deptuła, wójt gminy Wadowice Górne, dodając, że miejscowość Wola Wadowska jest jedną z najbardziej rolniczych miejscowości w gminie. - Jest tu wielu gospodarzy, ludzi, którzy wyrośli z rolnictwa - podkreślał.
- Gmina się zmienia, zmieniają się czasy i rolników jest coraz mniej. Dzisiaj można wręcz powiedzieć, że dożynki są świętem nie tylko rolników, ale całej społeczności wiejskiej. Dlatego świętujmy i cieszmy się, że możemy być razem, że możemy pielęgnować piękną tradycję narodową - dodawał.
Zgodnie z tradycją wójt odebrał od starostów dożynek chleb, który symboliczne podzielił wśród mieszkańców gminy. Także dla mieszkańców na scenie prezentowali się lokalni artyści - m.in. kapela ludowa „Wadowiacy”, a także Seniorska Grupa Wokalna działająca przy Klubie Senior+ w Zabrniu. Jeśli dożynki, to także prezentacje sołeckich wieńców dożynkowych. Te zostały również kreatywnie ośpiewane!