Wstępne ustalenia wskazują, ze cyklista najprawdopodobniej pokonywał jezdnię po przejściu dla pieszych obok ronda przy kościele pw. MBNP. Dostał się pod koła osobowego auta, którego kierujący próbował uniknąć zderzenia i w efekcie uderzył też w znak drogowy.
2 1
Tam powinno być ron... Zaraz, zaraz tam jest rondo.
0 3
Więcej straży już nie mogło przyjechać?