Już od 17 lat w Mielcu organizowany jest Festiwal Tańca Współczesnego. Mimo upływu czasu, zainteresowanie wydarzeniem jest ogromne. Podczas tegorocznej edycji miasto gości tancerzy z całej Polski.

[FOTORELACJANOWA]12021[/FOTORELACJANOWA]

Warszawa, Wrocław, Lublin, Kraków, Tarnów - to między innymi stąd przyjechali uczestnicy Ogólnopolskiego Festiwalu Tańca Współczesnego, którego 17. edycja właśnie odbywa się w Mielcu. To ponad dwustu miłośników tańca. - Mam nadzieję, że to zainteresowanie wiąże się to z jakością tego festiwalu, profesjonalizmem przygotowania, z tym, że stawiamy na to, by tancerze mogli tu przyjechać i ze sobą rozmawiać o tańcu. nie tylo konkurować i rywalizować - podkreśla Izabela Serwan, koordynator festiwalu. - Oferujemy im nie tylko konkurs, ale i możliwość obejrzenia spektaklu czy wzięciu udziału w warsztatach. Myślę, że to właśnie ten całokształt wpływa na to, że chcą przyjechać do Mielca.

- Warsztaty tradycyjnie prowadzą jurzy Ogólnopolskich Konfrontacji Tańca Współczesnego „Kontrasty”. Najpierw oceniają prezentacje konkursowe, a potem to niejako oni są oceniani przez swoich uczniów,. Będzie Kacper Szklarski, Karolina Graca oraz Zuzanna Nir - mówi Izabela Serwan.

- Ta formuła Festiwalu jest na tyle atrakcyjna, że trzeba się tutaj pojawić. Co roku przyjeżdżają nowe zespoły, po to by być otwartym na dialog o tańcu, co nam oferuje nowoczesne podejście do tańca - dodaje.

Pierwszy dzień Ogólnopolskiego Festiwalu Tańca Współczesnego to „Kontrasty”, a więc konkurs w trzech kategoriach - solo, duet i zespół. Po nim uczestnicy biorą udział w warsztatach, a na koniec mogą obejrzeć taneczny spektakl. W tym roku to :Re | TURN (s)” w reżyserii Bartka Woszczyńskiego z udziałem tancerzy - Vitalii Vaskiv i Dmytra Vyskorka. Niedziela to już dzień tylko i wyłącznie warsztatowy.