Od wielu lat para klaunów Ruphert i Rico są nieodzownym elementem Dni Mielca. Niezawodnego duetu nie mogło zabraknąć także i tym razem. Na wspólną zabawę, dzieciaki czekały z wypiekami na twarzach.

[FOTORELACJA]9502[/FOTORELACJA]

Tym razem Ruphert i Rico bawili najmłodszych mielczan w Parku Lachmana za Domem Kultury. 

Impreza była niejako połączona z wcześniejszym koncertem artystów z miast partnerskich Mielca z Francji, Portugalii i Węgier. Roztańczeni i rozśpiewani goście z zagranicy sprawili, że dzieciaki czekające na zabawę z klaunami musiały czekać na zakończenie występów artystycznych.

W końcu udało się! Ruphert i Rico „przejęli” park i rozpoczęli swoje animacje. Duet klaunów wzbogacił się w ostatnim czasie o potężne dmuchańce, które wzbogaciły wizualną stronę ich występów. 

Tradycyjnie nie brakowało wspólnych zabaw, tańców i gier. Były bańki mydlane i konfetti. Ruphert jak zwykle angażował rodziców do zabaw, wspólnie żartował i wręczał prezenty. Praktycznie wszystkie dzieciaki kończyły zabawę z symbolicznymi prezentami od klaunów.