Rozpoczął się maraton dożynkowy w powiecie mieleckim. W dzień Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny za tegoroczne plony dziękowali między innymi w gminach Wadowice Górne, Padew Narodowa i Gawłuszowice. Zobaczcie nasze fotorelacje z tych imprez!

Dokładnie 15 sierpnia w powiecie mieleckim, podobnie jak i w wielu miejscach w całej Polsce, odbyło się wiele imprez związanych z Świętem Plonów. Popularne dożynki zgromadziły przede wszystkim mieszkańców polskiej wsi, by wspólnie podziękować za tegoroczne plony, ale i przede wszystkim dobrze bawić się po zakończonych już zbiorach.

Właśnie tak było chociażby w Gminie Wadowice Górne. Tutaj dożynki odbyły się przy Samorządowym Ośrodku Kultury i Rekreacji w Wadowicach Dolnych. Jak podkreślał wójt Michał Deptuła, miejsce to nie było przypadkowe – jednym z punktów części oficjalnej było bowiem podziękowanie za wieloletnią pracę dyrektor SOKiR-u Zofii Midurze, która wkrótce udaje się na zasłużoną emeryturę. Z tej okazji na scenie nie brakowało kwiatów, ale przede wszystkim ogromnych emocji. 

Na wadowickich dożynkach zaprezentowano wieńce dożynkowe przygotowane przez lokalne koła gospodyń wiejskich. Tradycyjnie były one dowodem nie tylko ogromnych umiejętności, ale i fantazji twórców oraz obfitości plonów.

- Dzisiaj tutaj dostajemy wielką dozę wiary, historii i patriotyzmu - mówił otwierając dożynki gminy Gawłuszowice wójt Jan Nowak. - Napawa mnie duma - dodawał, patrząc na zgromadzony tłum mieszkańców gminy.

Gawłuszowickie dożynki odbyły się w Kliszowie, z zachowaniem wieloletnich zwyczajów. - Dożynkowe obrzędy w naszej gminie są pielęgnowane z szacunkiem i patriotyzmem - podkreślał wójt Nowak.

W konkursie wieńca dożynkowego wzięły udział grupy z wszystkich sołectw, a wójt Nowak dopowiadał, że w krajach, gdzie takich zwyczajów nie ma, nie brakuje głosów zdziwienia wobec polskiej tradycji.

Dożynki gminy Padew Narodowa odbyły się w miejscowości urodzenia Ignacego Łukasiewicza. Przypominały o tym nie tylko reklamy ustawione obok sceny, ale też wieniec symbolizujący ogień - przypominający o tym, że to Łukasiewicz wynalazł lampę naftową.

Mieszkańcy Zadusznik przygotowali całą wieś na odwiedziny gości z gminy. Pojawiły się okazałe postacie wykonane ze słomy czy siana, także - z poczuciem humoru - nawiązujące do popularnego świadczenia 500+ dla rodzin.

Wójt gminy Padew Narodowa Robert Pluta cieszył się z okazałego święta plonów. - Dożynki łączą teraźniejszość z przeszłością - zaznaczał. W swoim wystąpieniu podkreślał, że polska wieś przechodzi metamorfozę. - Zmiany, które są wynikiem mądrości polskiej wsi, z roku na rok będą przynosiły godziwe zyski - prognozował. - Niech w domach rolników panuje spokój i dostatek - dodawał Robert Pluta.

Stojąc na scenie w Zadusznikach wójt gminy Padew podkreślał, że właśnie tu urodził się wielki Polak Łukasiewicz. - Pamiętamy też o tych, którzy budowali naszą społeczność - mówił.

Okazały konkurs wieńca dożynkowego wypełnił tradycyjne punkty programu dożynek w Zadusznikach. Później przyszedł czas koncertu disco-polo i zabawy tanecznej.