Każde wezbranie Wisłoki powodowało strach u mieszkańców osiedla Rzochów, Kiełkowa czy Bożej Woli. Brakowało tam wałów lub były zbyt niskie i rzeka z łatwością wylewała się daleko poza koryto. Powodowała potężne straty. Jest nadzieja, że teraz będzie już inaczej. Lipiec 2020.
2020-07-03 12:58:55