Gdzie złomować?
Najważniejsza kwestia – placówka złomująca pojazdy musi działać legalnie. Stacja demontażu pojazdów, która funkcjonuje zgodnie z przepisami, posiada stosowne zezwolenie wydane przez marszałka województwa, a listę legalnie działających złomowisk można znaleźć na stronie internetowej adekwatnego do miejsca zamieszkania urzędu wojewódzkiego. Tylko taka placówka wyda kierowcy dokumenty potrzebne do wyrejestrowania pojazdu.
Najlepiej wybrać stację blisko miejsca zamieszkania, z czym nie powinno być problemu, ponieważ w każdym powiecie jest przynajmniej jedna firma zajmująca się tego typu usługami. Warto sprawdzić, czy stacja zapewnia transport pojazdu czy też trzeba go zorganizować we własnym zakresie oraz ile to kosztuje – duże skupy, jak na przykład skup aut w Inowrocławiu - https://kupimyauto.com/skup-aut-inowroclaw/, odbierają od klienta stary samochód własną lawetą i nie pobierają za to żadnej dodatkowej opłaty.
W stacji demontażu pojazdów podpisywana jest umowa kupna-sprzedaży. Za złomowany wrak właściciel otrzymuje pieniądze, a stawki zależą od konkretnej placówki, więc przed podjęciem ostatecznej decyzji dobrze jest sprawdzić choć kilka konkurencyjnych ofert. Auto z wymontowanymi częściami sporo kosztuje mniej, dlatego zwykle bardziej opłaca się oddawanie pełnego pojazdu niż sprzedaż części na własną rękę i oddanie wraku o wyraźnie obniżonej masie.
Jakie dokumenty są potrzebne?
Stacja oczywiście zawsze sprawdza, czy osoba oddająca samochód na złom jest jego pełnoprawnym właścicielem. Kierowca musi okazać dowód osobisty, a jeśli są inni współwłaściciele pojazdu, oni także mają obowiązek potwierdzenia tożsamości. Współwłaściciel nie musi pojawiać się osobiście w SDP, wystarczy jego pisemne upoważnienie zawierające dane osobowe oraz czytelny podpis.
Kolejne niezbędne dokumenty to dowód rejestracyjny, karta pojazdu, umowa kupna-sprzedaży samochodu oraz wpis do ewidencji działalności gospodarczej, jeśli to auto zarejestrowane na firmę.
Ostrożnie z nielegalnymi złomowiskami
Poza tymi oficjalnymi stacjami demontażu działają także nielegalne złomowiska. Na pierwszy rzut oka mogą się wydawać korzystniejszą opcją, ponieważ nielegalny szrot zwykle płaci więcej za wrak, podczas gdy w legalnej placówce często dostaje się za swój samochód raptem kilkaset złotych. To jednak na dłuższą metę przynosi więcej kłopotów niż korzyści.
Oddając samochód na nielegalne złomowisko właściciel nie otrzymuje żadnych dokumentów, które pozwolą mu na wyrejestrowanie auta, a bez tego ciągle spoczywa na kierowcy obowiązek opłacania składek OC. Brak takiej składki pociąga za sobą karę finansową, a do tego osoba sprzedająca pojazd w dalszym ciągu odpowiada prawnie za przestępstwa dokonane z udziałem tego samochodu, ponieważ oficjalnie w dalszym ciągu jest jego właścicielem.
Jakie dokumenty musi wydać stacja?
Z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wpis znika dopiero po wyrejestrowaniu samochodu w wydziale komunikacyjnym. Aby tego dokonać, kierowca musi przedstawić w urzędzie komplet dokumentów, dlatego stacja demontażu pojazdów ma obowiązek wydać zaświadczenie o przyjęciu samochodu do SDP oraz unieważnić dowód rejestracyjny, kartę pojazdu oraz tablice rejestracyjne złomowanego auta.
Kiedy trzeba wyrejestrować auto?
Wiele skupów, jak kupimyauto.com/ - skup samochodów w Bydgoszczy, stara się uprościć do minimum formalności związane z transakcją, niemniej wciąż kierowca musi osobiście udać się do wydziału komunikacji by wyrejestrować auto. Należy to zrobić w przeciągu 30 dni, licząc od dnia oddania samochodu do złomowania. Niedopełnienie tego obowiązku skutkuje karą finansową w wysokości od 200 do 1000 zł.
Podczas wyrejestrowywania pojazdu urzędnik zażąda od kierowcy zaświadczenia o zezłomowaniu pojazdu, do tego dołączyć trzeba jeszcze wniosek o wyrejestrowanie auta, dowód uiszczenia opłaty skarbowej, dowód osobisty właściciela samochodu, dowód rejestracyjny, kartę pojazdu oraz tablice rejestracyjne.
Jak odzyskać niewykorzystaną składkę OC?
Składka OC jest obowiązkowa dla każdego kierowcy. Sprzedając auto bądź oddając je do złomowania, kierowca robi to przeważnie przed upływem terminu wygaśnięcia polisy, co oznacza, że część składki nie została wykorzystana. Właśnie tę niewykorzystaną część można odzyskać, wystarczy zgłosić się do swojego ubezpieczyciela z odpowiednim wnioskiem. Ubezpieczyciel też zażąda zaświadczenia o złomowaniu, dlatego potrzebna będzie dodatkowa kopia tego dokumentu.
Towarzystwo ubezpieczeniowe nie ma prawa odmówić wypłaty niewykorzystanej części składki, choć same procedury starania się o zwrot kosztów mogą się różnić w zależności od firmy. Kwota zwrotu obejmuje cały okres, jaki pozostał do końca polisy – jeśli termin upływa na przykład za sześć miesięcy, kierowcy przysługuje zwrot połowy opłaconej składki OC.
