Relikwie dziewięciorga błogosławionych dotarły z archidiecezji krakowskiej do diecezji tarnowskiej. W minioną sobotę w tarnowskiej katedrze rozpoczęła się peregrynacja relikwii, która potrwa w kościołach diecezji tarnowskiej do 20 kwietnia. W Mielcu wierni uczestniczyć będą w uroczystościach w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej.
Uroczyste wprowadzenie relikwii nastąpi w najbliższy piątek, o godz. 17:00. O godz. 18:00 będzie sprawowana msza święta w intencji naszych rodzin, następnie od godz. 20:00 czuwanie połączone z modlitwą różańcową i zakończone Apelem Jasnogórskim. Całości liturgii będzie przewodniczył ks. biskup Artur Ważny.
Sobotnią modlitwę rozpocznie czuwanie o godz. 8:00. O godz. 9:00 odprawiona zostanie eucharystia połączona z błogosławieństwem rodziców oczekujących narodzin dziecka. Od 10:30 (przez godzinę) relikwie będą w Domu Pomocy Społecznej.
Ostatnim punktem będzie południowa eucharystia kończąca peregrynację w diecezji. Po niej relikwie i obraz błogosławionej rodziny powędrują do Sandomierza.
Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z siedmiorgiem dzieci to męczennicy z Markowej. Podczas II wojny światowej zostali zamordowani przez Niemców za ukrywanie i pomaganie Żydom. W 2023 roku zostali wyniesieni na ołtarze, a ich wspomnienie liturgiczne przypada 7 lipca, w dniu zawarcia sakramentalnego małżeństwa przez Józefa i Wiktorię.
- Przez to wydarzenie chcemy zwrócić uwagę na formację stanu, chodzi zwłaszcza o rodziny i małżeństwa. Ten ponadczasowy wzór Rodziny Ulmów może nam pomóc w odrodzeniu relacje małżeńskich i rodzinnych - mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż. - Chodzi w tym o potęgę miłości małżeńskiej i rodzinnej, także o potęgę miłości bliźniego, rodzina Ulmów oddała swoje za rodziny żydowskie, które ukrywały się w ich domu.