Zamknij

Wynajęcie mieszkania czy zakup własnego -co się bardziej opłaca?

11:11, 21.11.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 11:11, 21.11.2019

Wielu młodych ludzi decydując się na przeprowadzkę do danego miasta musi wziąć pod uwagę kwestię mieszkaniową. Początkowo zazwyczaj pada na wynajem pojedynczego pokoju, stancji, albo miejsca w akademiku. Z czasem jednak osiągają oni coraz większą stabilizację, kończą studia, dostają dobrze płatną pracę, zakładają rodzinę i decydują się na zmianę lokum na coś większego. W tym momencie pada ważne pytanie: wynajem czy zakup mieszkania? Obie opcje wiążą się z kosztami, lecz różnią je warunki własności i finansowania.

Co niesie ze sobą wynajem?

Wynajem mieszkania wydaje się najbardziej oczywistym wyborem. Niewiele formalności, wystarczy umowa, ewentualnie jakieś ubezpieczenie i już można się wprowadzać. Wybór można dostosować bez problemu do swoich preferencji, pasującej lokalizacji i kosztów jakie jesteśmy w stanie ponieść. Ważną kwestią jest również to, że umowa która jest zawierana podpisywana jest zazwyczaj na rok z możliwością przedłużenia. Daje to możliwość rezygnacji i zmiany lokalu po tym czasie bez jakichkolwiek konsekwencji. Jest to fajna możliwość, ponieważ rynek pracy się zmienia, zmieniają się także potrzeby, dzięki czemu można wybierać mieszkania według aktualnych uwarunkowań. Jeśli chodzi o koszty, w trakcie podpisywania umowy wymagane jest wpłacenie kaucji, do tego dochodzi comiesięczny koszt wynajmu i opłaty za media. Jeśli jednak popatrzymy na to z perspektywy czasu, są to olbrzymie pieniądze przeznaczone na czynsz, zamiast na coś własnego. Wynajmując mieszkanie, właściciel wyznacza warunki użytkowania, które mogą być nie do końca nam odpowiadające. Nie można zrobić remontu, czegoś po swojemu, mieć zwierząt czy palić papierosów. Może być to na dłuższą metę dosyć uciążliwe.

Własne mieszkanie to odpowiedzialność, ale też satysfakcja

Decyzja o kupnie własnego mieszkania brzmi poważnie i taką w rzeczywistości jest. Takie postanowienie nie może być podejmowane spontanicznie, pod wpływem chwili. Musi być poprzedzone szeregiem poszukiwań, analiz i formalności. Trzeba zastanowić się nad lokalizacją i metrażem, które będą odpowiednie na następne lata. Kwestią, która odstrasza najwięcej osób jest finansowanie. Często aby kupić mieszkanie potrzeba kredytu, który po pierwsze wydaje się majątkiem, a po drugie jest on przyznawany na następnych 20/30 lat, co wydaje się wiecznością. Lecz jeśli spojrzeć na to na spokojnie, te pieniądze i tak musimy wydać, bo gdzieś mieszkać trzeba. Od nas tylko zależy czy przeznaczymy je na raty kredytu czy na wynajem.  Chyba opcja posiadania własnego mieszkania, w którym można robić co tylko się chce wygląda zachęcająco, prawda?

Wybór dostosujmy do naszych potrzeb

Decyzję o wyborze którejkolwiek opcji powinna być przemyślana. Każdy ma inne potrzeby, plany. Osobom, które chcą poznawać nowe miejsca, podróżować nie będzie potrzebne własne mieszkanie. To obowiązek, wymagający zaangażowania. Obecna sytuacja na rynku pracy jest zmienna, więc nie wszyscy chcą brać na siebie długotrwałe zobowiązania finansowe. Oszczędności, które mogłyby stanowić wkład własny można przeznaczyć na realizację marzeń. Własny, wymarzony kąt daje na pewno olbrzymią satysfakcję, ale wiąże się również z odpowiedzialnością. O mieszkanie trzeba dbać, płacić rachunki, spłacać kredyt. Niewątpliwie myśl, że ?jestem u siebie? jest wspaniała. Zapewnia to stabilizację i punkt odniesienia do planów na przyszłość, lecz nie wszyscy mają taką właśnie potrzebę. Rozważmy obie opcje i wybierzmy najlepszą dla siebie.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%