Pierwotnie odwołana ze względu na majową powódź, ostatecznie musiała dojść do skutku - XI Parada Konna w Żarówce, w gminie Radomyśl Wielki, ściągnęła setki fanów koni. Co można było zobaczyć? Zapraszamy do obejrzenia obszernego fotoreportażu z imprezy.
Pierwotnie zaplanowana na 2 czerwca jedenasta Parada Konna w Żarówce była jedną z trzech dużych imprez odwołanych ze względu na majową powódź w powiecie mieleckim. Organizatorzy zastanawiali się, czy tegoroczną imprezę po prostu odpuścić, czy wrócić do pomysłu w drugiej połowie lata. Ostatecznie scenariusz nie mógł być inny – paradę zapowiedziano na wrzesień.
O tym, jak dobry był to pomysł świadczy ogromna frekwencja mieszkańców całego powiatu mieleckiego, którzy właśnie w niedzielę 8 września zjawili się na terenach rekreacyjnych przy stadionie w Żarówce. Kto nie przyjechał odpowiednio wcześniej, stał w długim korku, by później skrupulatnie szukać miejsca parkingowego. Wyznaczony przez organizatorów obszar parady konnej szybko i szczelnie otoczony został widzami.
Nowościami tegorocznej edycji parady konnej był chociażby konkurs powożenia zaprzęgami jednokonnymi, czy widowiskowy pokaz dżygitówki. Był kadryl, czyli taniec koni ujeżdżanych przez jeźdźców. Polega on na wykonywaniu różnych figur lub układów choreograficznych. Ta naprawdę efektowna i widowiskowa forma sztuki jeździeckiej, chętnie oglądana przez widzów, wykonywana jest przy muzyce, a konie poruszają się w jej rytm. Pokaz przeprowadziły uczennice Szkółki Jeździeckiej Stadniny Koni LUNA z Kawęczyna.
Tradycyjnie głównym punktem imprezy były sportowe i amatorskie konkursy powożenia zaprzęgami parokonnymi i po raz pierwszy jednokonnymi, a także czempionaty hodowlane klaczy rasy małopolskiej i zimnokrwistej.
Jusb12:27, 09.09.2019
nie lubię tresury, a czerwone czuby na głowach urągają godności zwierząt to obrazek z wjazdu do miasta trupy ulicznych komediantów, albo orszaku cyganów, wcześniej bryki ciągnęły niedźwiedzie,
zakazano dręczenia zwierząt w cyrku to handluje się mini, wyprowadza na ulice i urządza parady, choć krok hiszpański z wysoko podniesionym kolanem jest meczący i niczemu nie służy,
niektórzy ludzie nie potrafią zrozumieć, uszanować wolności własnej i zniewalają wszystko co dopadną, miłośnik/koneser czy w ujarzmianiu zwierzaka pod publikę termin ten ma właściwy wydźwięk 12:27, 09.09.2019
prawda8309:03, 11.09.2019
Biedne konie.... 09:03, 11.09.2019
Obserwator20:33, 14.09.2019
Brawa dla uczestników niech tradycja trwa ~? 20:33, 14.09.2019
Jusb10:50, 23.09.2019
w cyrku nie wolno koni tresować, a w Żarówce wolno
co to za prawo ? 10:50, 23.09.2019
Jusb10:48, 23.09.2019
1 0
w cyrku nie wolno koni tresować, a w Żarówce wolno
co to za prawo ? 10:48, 23.09.2019