Piłkarz specjalizujący się w ofensywie wzmocnił dzisiaj pierwszoligowy zespół piłkarski z Mielca.
Łukasz Janoszka (18.03.1987, 181 cm/76 kg) przychodzi do PGE FKS Stal Mielec jako wolny zawodnik. Jesień spędził w Zagłębiu Lubin, w Lotto Ekstraklasie wystąpił w 11 meczach. W Mielcu podpisał kontrakt ważny przez 1,5 roku.
- Gdy w Zagłębiu postawiona została sprawa tak, że ciężko będę miał z graniem, zacząłem się rozglądać za nowym klubem. Stal była bardzo konkretna, szybko doszliśmy do porozumienia. Cel, który ma Stal do zrealizowania bardzo mi się podoba i chcę brać w tym projekcie udział - powiedział Łukasz Janoszka.
Łukasz Janoszka przeszedł do KGHM Zagłębia Lubin z Ruchu Chorzów 1 stycznia 2014 roku. Z „Miedziowymi” wywalczył awans do rozgrywek ekstraklasy, a także zdobył brązowy medal rozgrywek w sezonie 2015/2016. „Ecik” był wówczas jednym z liderów zespołu prowadzonego przez trenera Piotra Stokowca. Przez pięć lat pobytu w Lubinie Łukasz Janoszka rozegrał 142 mecze, w których zdobył 19 bramek i zanotował 10 asyst.
– W ostatnich miesiącach Łukasz miał problemy z regularną grą w barwach naszego klubu. Zdecydowaliśmy wspólnie, że dla dobra kariery powinien powalczyć o siebie w innym otoczeniu. Dziękujemy Łukaszowi za pięć lat gry w naszej drużynie, wiele dobrych meczów, awans do ekstraklasy oraz bardzo dobre występy w sezonie, w którym KGHM Zagłębie zajmowało 3. miejsce w lidze – powiedział Michał Żewłakow, Dyrektor Sportowy drużyny z Lubina.
W swoim piłkarskim CV ma też GKS Katowice i Ruch Chorzów, jest wychowankiem Ruchu Radzionków. W Stali już teraz ma kilku dobrych znajomych, właśnie ze Śląska. - Zawsze jest łatwiej odnaleźć się w klubie jeśli zna się kilka osób. Staram się być na bieżąco z rozgrywkami 1 ligi, obserwowałem, znam wyniki, kilka meczów też udało się zobaczyć - dodaje Janoszka.
W polskiej ekstraklasie rozegrał 259 meczów, najwięcej występów zaliczył w Ruchu Chorzów - aż 159. W barwach Ruchu sięgnął po wicemistrzostwo Polski.
W Mielcu będzie występował z numer 14 na koszulce.
Ojciec Łukasza Marian jest legendą Ruchu Radzionków. Łukasz po bardzo znanym na Śląsku tacie przejął boiskowy pseudonim „Ecik”.
laki10:46, 23.02.2019
jaki jest sens zatrudniania 32 letniego zawodnika gdy na Podkarpackich boiskach grają dziesiątki młodych chłopaków gotowych wypruć sobie flaki ,, z takimi zawodnikami to my niczego nie zwojujemy ..... kolejny talent wart stypendium Miejskiemu ....... 10:46, 23.02.2019
KibicFKS21:18, 23.02.2019
Bardzo dobry transfer.A takim doświadczeniem na boiskach Ekstraklasy na pewno pomoże Stali w walce o awans.Powodzenia w Mielcu! 21:18, 23.02.2019
janusz18:17, 23.02.2019
6 0
Zakontraktowanie gracza z doświadczeniem ma sens gdy celem jest awans do Ekstraklasy.
Jeśli uważasz, że lepiej się kisić w 1 czy 2 lidze to rzeczywiście z juniorami taniej :D 18:17, 23.02.2019