Leżał pod autem i głośno wzywał pomocy

Przeraźliwy krzyk zaniepokoił w środę rankiem mieszkańców ulicy Grunwaldzkiej. Okazało się, że pod jednym z zaparkowanych tam samochodów leży mężczyzna. Na wzywającego pomocy mężczyznę szybko zwrócili uwagę przechodnie. Kontakt z nim był utrudniony, zaalarmowane zostały służby ratunkowe. Nie było jasne, co się stało.  Ktoś przyniósł fragment kartonu, którym próbowano przykryć rannego, by ochronić go przed padającym deszczem. Ostatecznie, dosyć szybko trafił do mieleckiego szpitala. Według informacji, które dotarły do redakcji hej.mielec.pl, mężczyzna był bardzo pijany. Na szczęście, nie odniósł poważnych obrażeń. Prawdopodobnie sam się wywrócił, nie było podejrzeń, by mogło dojść do potrącenia.  3 lutego 2021