O Interwencję dziennikarską w tej sprawie Telewizję Polsat poprosiła pani Danuta, która natknęła się na ekshumację. - Na taczkach były te worki. Wyciągnął czaszkę i podszedł do syna – opowiada o horrorze na cmentarzu. - Same kości, buty i skarpety – dodał jej syn.
Z materiału opublikowanego przez Telewizję Polsat wynika, że grabarz wyjął z grobowca szczątki pochowanych tam osób niezgodnie z obowiązującym prawem. O sprawie została powiadomiona policja. Grabarz zapewnia jednak, że szczątki odłożył ponownie do grobowca.