Samochód z pięcioma osobami wpadł do rzeki!

Informację o tym wypadku strażacy z Sanoka otrzymali tuż przed północą. W Sanoku przy ul. Biała Góra osobowy opel zjechał do rzeki San. W pojeździe znajdowało się pięć osób. To trzy kobiety i dwóch mężczyzn.

Jak informuje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, samochód został zniesiony przez nurt na około 10 metrów od linii brzegowej. Z pojazdu ewakuowały się trzy kobiety, natomiast dwóch mężczyzn siedziało na dachu zatopionego auta. Strażacy z KP PSP w Sanoku natychmiast dotarli mężczyzn i ewakuowali ich na brzeg. 

- Na miejsce wypadku zostali zadysponowani dodatkowi strażacy-nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Wodno-Nurkowej PSP z Jasła, Przemyśla oraz kierownik prac wodno-nurkowych z Sanoka - relacjonuje rzeszowska komenda straży pożarnej. Wsparcie w akcji zapewnili miejscowi strażacy OSP.

Po zaczepieniu liny przez płetwonurka pojazd został wyciągnięty na brzeg. Na szczęście osobom podróżującym samochodem nic się nie stało, choć było o krok od tragedii.

W działania ratownicze zaangażowanych było 25 strażaków.