Zamknij

Episkopat o szczepionkach: "produkcja budzi sprzeciw moralny"

11:12, 14.04.2021 M.B Aktualizacja: 11:56, 14.04.2021
Skomentuj
reo

- Pomimo tego, że technologia produkcji szczepionek firm AstraZeneca i Johnson&Johnson budzi poważny sprzeciw moralny, to jednak mogą z nich korzystać ci wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są do tego wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami egzystencjalnymi lub zawodowymi - napisał w Stanowisku bp Józef Wróbel SCJ, przewodniczący Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych.

Episkopat Polski ogłosił dzisiaj swoje stanowisko w sprawie technologii produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson.

Jak czytamy w komunikacie, biskup Wróbel zauważył, że w przeciwieństwie do pierwszych szczepionek korzystających z technologii opartej na mRNA i nie budzących istotnych zastrzeżeń moralnych, w produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów. - Ten fakt budzi poważny sprzeciw moralny - napisał i dodał, że „katolicy nie powinni godzić się na szczepienie tymi szczepionkami”.

Bp Wróbel zaznaczył jednak, że stanowisko to nie wyklucza możliwości skorzystania z obu tych szczepionek. „Wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami (np. zawodowymi, posłuszeństwa w ramach określonych zespołów, struktur, urzędów, służb, dla których przeznaczono właśnie te szczepionki) mogą z nich skorzystać bez winy moralnej” - podkreślił w dokumencie. Dodał, że konieczne jest jednak zamanifestowanie swojego sprzeciwu wobec aborcji.

Jak podkreśla episkopat, stanowisko przewodniczącego Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych nie uwzględnia aspektów formalnych szczepień tymi szczepionkami, zwłaszcza możliwych skutków ubocznych pozostających w związku przyczynowym, a nie czasowym, z ich podaniem. Powstrzymanie się od zajęcia stanowiska w tej kwestii jest podyktowane przez fakt, iż brak jest dotychczas dostatecznych badań w tej materii, a także brak jest jednolitego stanowiska specjalistów.

STANOWISKO PRZEWODNICZĄCEGO ZESPOŁU EKSPERTÓW KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI DS. BIOETYCZNYCH W SPRAWIE KORZYSTANIA ZE SZCZEPIONEK PRZECIW COVID-19 FIRM ASTRAZENECA I JOHNSON&JOHNSON

Dnia 23 grudnia 2020 r. Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych opublikował dokument na temat szczepionek. Dokument ten jest dalej w całej pełni aktualny i zgodny z nauczaniem teologicznym i moralnym Kościoła katolickiego.

We wspomnianym dokumencie podkreślono, że szczepionki wykorzystujące mRNA (firm Pfizer i Moderna) nie budzą poważnych przeciwskazań etycznych, gdyż w ich produkcji nie korzystano z linii komórkowych stworzonych na bazie tkanek płodów abortowanych (do ich produkcji nie są wymagane linie komórkowe). Testowanie tych szczepionek na płodowych komórkach nie budzi dyskwalifikujących zastrzeżeń, gdyż takie badanie nie stanowi ogniwa w procesie ich produkcji. W powyższym dokumencie nie ustosunkowano się do szczepionek innych firm, gdyż brak było wówczas pewnych danych na temat technologii zastosowanych w ich produkcji.

Dziś jednak już wiadomo, że szczepionki firm AstraZeneca i Johnson&Johnson są niestety oparte na technologii bazującej na komórkach pochodzących od abortowanych płodów (korzysta się z nich w procesie namnażania tzw. składnika aktywnego szczepionki, czyli pozbawionego zjadliwości adenowirusa). Ten fakt budzi poważny sprzeciw moralny, gdyż w tym przypadku komórki pochodzące z abortowanych płodów stanowią niezbędne ogniwo technologii wytwarzania tych szczepionek. Zgodnie z przedstawionymi w poprzednim dokumencie zasadami katolicy nie powinni godzić się na szczepienie tymi szczepionkami, gdyż istnieją inne – wyżej wspomniane mRNA – które nie budzą wiążących sumienie zastrzeżeń moralnych.

Stanowisko to nie jest jednak ostateczną oceną moralną w kwestii ewentualnego korzystania ze szczepionek firm AstraZeneca i Johnson&Johnson. Trzeba bowiem pamiętać, że wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami (np. zawodowymi, posłuszeństwa w ramach określonych zespołów, struktur, urzędów, służb, dla których przeznaczono właśnie te szczepionki) mogą z nich skorzystać bez winy moralnej.

Zgodnie ze stanowiskiem Magisterium Kościoła, wyjątkowa dopuszczalność tych szczepionek wynika stąd, że ich przyjęcie nie wiąże się z bezpośrednim uczestnictwem w aborcji, nie oznacza jej akceptacji i jej wymuszania (linie komórkowe wykorzystane w produkcji nie powstały na ich zamówienie). Ponadto związek między płodem abortowanym i szczepionkami nie jest związkiem formalnym (co miałoby miejsce, jeżeli aborcja byłaby przeprowadzona na zamówienie producenta szczepionek i byłaby wymuszana przez osoby chcące z nich korzystać), ale jest związkiem materialnym (brak związku intencjonalnego i przyczynowego; szczepionkę łączy z aborcją tylko materiał biologiczny z niej pochodzący).

Zakłada się też, że korzystanie z tej szczepionki jest podyktowane przez prawdziwą konieczność czy obowiązek mający na celu ochronę życia i zdrowia osobistego lub bliźnich, którzy mogliby być zakażeni przez kontakt z niezaszczepioną osobą. Osoby takie winny jednak – w możliwy dla nich sposób – manifestować swój stanowczy sprzeciw wobec wykorzystania materiału biologicznego mającego niemoralną genezę w produkcji tej szczepionki oraz dlatego, aby nie zostały uznane za popierające w sposób pośredni aborcję (na przykład pisząc listy sprzeciwu do instytucji sprowadzających lub dystrybuujących tę szczepionkę, czy też do przełożonych).

Niniejsza opinia nie uwzględnia aspektów formalnych szczepień (zwłaszcza możliwych poważnych skutków ubocznych pozostających w związku przyczynowym, a nie czasowym, z podaniem określonej szczepionki), gdyż jak dotychczas brakuje w tej materii pewnych wyników badań oraz obiektywnych, zgodnych i nie budzących wątpliwości opinii specjalistów. Taka opinia będzie możliwa dopiero wtedy, gdy te wątpliwości zostaną w pełni wyjaśnione.

Jednakże – zgodnie z zasadami etycznymi – w przypadku uzasadnionych podejrzeń co do zagrożenia dla życia konkretnych osób stwarzanego przez którąś ze szczepionek, należy rezygnować z jej podania.

Bp Józef Wróbel SCJ

Przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych

(M.B)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

vegavega

13 1

Organizacje antyszczepionkowe zadowoleni. 12:13, 14.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

klikbajtklikbajt

33 4

Jaki ten biskup łaskawy... Dzięki Ci, brawo ty.
A mój sprzeciw moralny budzą otwarte kościoły i co. Trzeba je zamykać? Każdy ma swój rozum, a firma KRK nie jest od tego aby dyktować komuś co ma robic bądź nie. 12:19, 14.04.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

No coś Ty!?No coś Ty!?

4 17

Firma KRK nikomu niczego nie dyktuje, zwłaszcza osobom takim jak Ty, które jak sądzę , nie są członkami tej „firmy” . Wbrew temu co Ci się może wydawać, to akurat członków tej „firmy” interesują kwestie moralno-etyczne. Dotyczy to zarówno szczepionek jak i np. kremów dla pań produkowanych na bazie abortowanych embrionów. PS. A niby z jakiego powodu kościoły nie miałyby być otwarte? Na zakupy do sklepu chodzisz? No właśnie! Ja Ci nie bronię a Ty nie broń innym chodzić do kościoła. A propos rozumu, jak jesteś chory/chora to idziesz do lekarza, czy leczysz się według swojego rozumu? Rozumiem Twoją niechęć „firmy” (możesz napisać korpo, mafii itp. niczego to nie zmieni, ludzie chodzą do kościołów z potrzeb duchowych i tak zostanie, nawet jak KRK będzie garstką ludzi) ale Twój sposób argumentowania daleki jest od racjonalności. Zdrowia Ci szczerze życzę, i wpadnij czasami do kościoła po zakończeniu pandemii aby osobiście się przekonać jak ta „firma” działa a nie co się o niej mówi czy pisze. W końcu to racjonalne samemu się przekonać, prawda? Wierzę szczerze , że jesteś racjonalistą (podobnie jak ja wierzący katolik) i zadbasz osobiście o poznanie z bliska tej „firmy”. Otwarte 24/7. 16:34, 14.04.2021


VvvvVvvv

13 1

Do wcześniejszej wypowiedzi. Czy jeżeli ktoś wierząc w te bzdury, nie zaszczepi się dostępna szczepionką a ciężko zachoruje, będzie się leczył u księdza czy też w szpitalu? Dopóki szczepienia nie będą na tyle dostępne, że każdy może się zaszczepić brak zaszczepienia przez osoby, które mogą to uczynić szkodzi całej niezaszczepionej nie ze swojej woli reszty. Choćby dlatego, że zajmą tej reszcie miejsce w szpitalu . 09:26, 15.04.2021


nnnnnn

6 0

najlepiej zostać na dworze podczas mszy św. i potem policzyć ludzi wychodzących, mnie wyszło ,że było nadmiar 70 osób, ale wychodzili grupami tak, że nie dało się policzyć dokładnie - było ich znacznie więcej.
A księża cóż - na zwróconą przeze mnie uwagę : " no staramy się upominać"......śmieszne.
Może by tak zaczęli za darmo chować ludzi zmarłych podczas pandemii chociaż....? 18:17, 15.04.2021


Jola Jola

38 4

Mój sprzeciw moralny budzą pedofile księża i purpurowi co ich kryją - jak Głódź i Janiak 13:37, 14.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Stary katolikStary katolik

8 16

Mój też. Zgadzam się z Tobą. Mam nadzieję, że Twój sprzeciw budzą tez pedofile celebryci, artyści i ci , co ich kryją i np. protestowali przeciw deportacji do USA pewnego reżysera skazanego prawomocnie za seks z 13-latką, czy też ci, co od ponad 20 lat robią wszystko aby na jaw nie wyszły akta Interpolu, dotyczące pedofili biznesmenów, polityków, celebrytów europejskich z najwyższej półki. Cieszę się , że będziesz domagać się ujawnienia tych zamiecionych pod dywan akt. Dzięki ! 16:38, 14.04.2021


XyzXyz

25 4

Księża niech się zajmą modlitwą, bo to jest ich powołanie... 20:40, 14.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anteoranteor

7 24

Wreszcie Głos episkopatu!!
Czekałem pół roku..
Najlepiej lewactwo by chciało jak ktoś powiedział zamiatać pewne prawdy pod dywan... 22:04, 14.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

adikadik

14 4

dobrze, że choć raz się odnaleźli i nie wymyślili, że nie wolno, ale szkoda, że ich sprzeciwu moralnego nie budzi totalne i doszczętne zepsucie w ich własnych szeregach 10:51, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mielec Mielec

14 4

Posłuchajcie co to jest linia komórkowa - to z 1985 roku jedna komórka retinowa z siatkówki oka dziecka które zmarło nie wiadomo czy na skutek aborcji czy naturalne poronienie - nikt się tego już nie dowie. I ta jedna komórka została namnożona i rozdzielona na wszystkie labolatoria i na jej bazie zostają wyprodukowane komórki - czyli ta linia komórkowa jest nieśmiertelna.
Mówienie o abortowanych płodach ze się je przywozi do fabryki kremów lub labolatoriow jest słabe kłamliwe i szmaciarskie

11:28, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

VoltVolt

8 5

Podrzędny biskupina dla mnie żaden autorytet. Niech wyjdzie Papież i powie nie szczepcie się to się zastanowię. Ewentualnie najniższego szczebla Jezuita, tym akurat ufam w 100%. 11:30, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

goldwinggoldwing

17 4

No tak,to idąc za tokiem myślenia wielebnego "wszech wiedzącego" pasterza Wróbla duchowni powinni się szczepić wodą święconą! No ręce"opadają" Idiota! 12:07, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WikaryWikary

16 3

Biskupi specjaliści.od wszystkiego. Wypowiadają się na każdy temat. Tylko nie na temat pedofili w kościele. Biskupem plotki trzy po trzy i go.w mediach pokazali. Szkoda słów na czarnych w sukienkach 14:56, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

7 2

Niech się przyznają jaką to oni przyjęli szczepionkę??
Już wszyscy?? To teraz można krzyczeć, że nie moralna. 16:10, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaa Mike Yeadonaaa Mike Yeadon

5 6

Były wiceprezes firmy Pfizer: „Całkowicie możliwe, że szczepionki będą wykorzystane do depopulacji na masową skalę”

Grupa lekarzy skupionych w niezależnej organizacji AFLDS, przeprowadziła rozmowę z byłym wiceprezesem i dyrektorem naukowym firmy Pfizer, dr. Mike Yeadon, na temat jego poglądów o “szczepionce przeciwko COVID-19”, jak również o innych kwestiach: opinii o lekach (hydroksychlorochinie i iwermektynie) czy działaniu organów regulacyjnych.

Organizacja AFLDS (America’s Frontline Doctors) powstała jako naukowo-medyczny ośrodek sprzeciwiający się oficjalnie promowanej narracji “pandemii koronawirusa”. Założona została przez Simone Gold, MD, JD, FABEM, lekarkę oraz prawnika, która na samym początku tzw. pandemii aktywnie uczestniczyła w obywatelskich inicjatywach, m.in. w maju 2020 r. napisała list otwarty do prezydenta Donalda Trumpa, podpisany przez ponad 600 lekarzy, wzywający do zaprzestania lockdownu. Organizowała sympozja naukowe, produkuje filmy uświadamiające o bezskuteczności noszenia maseczek czy zagrożeniach stosowania preparatów zwanych szczepionkami przeciwko Covid-19. Wielu z lekarzy współpracujących z AFLDS straciło pracę, a niektórzy z obawy przed restrykcjami udzielają się anonimowo.

W wywiadzie dr Yeadon powiedział m.in.:

„Doskonale zdaję sobie sprawę ze zbrodni przeciwko ludzkości popełnianych globalnie na dużej części światowej populacji. Bardzo obawiam się [o swój los], ale nie powstrzymuje mnie to od wypowiedzi eksperckich dawanych grupom zdolnych prawników, takich jak Rocco Galati w Kanadzie czy Reiner Fuellmich w Niemczech.

Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że stoimy w obliczu zła (nigdy w ciągu swojej 40-letniej naukowej kariery nie wyraziłem się tak dobitnie) i niebezpiecznych produktów.

W Wielkiej Brytanii widać to zupełnie wyraźnie, że władze obierają kurs, który doprowadzi do podania „szczepionek” jak największej liczbie ludności. To szaleństwo, ponieważ nawet jeśli te preparaty byłyby skuteczne, ochrona byłaby potrzebna tylko tym, którzy mają szczególnie podwyższone ryzyko śmierci z powodu wirusa. Być może w tej grupie ludzi o podwyższonym ryzyku argument [o szczepieniu] mógłby być zasadny, ale na pewno istnieje ryzyko, które nazwałbym “mechanistycznym”, czyli wbudowanym w sposób działania tych preparatów.

Ale wszyscy inni ludzie, ci o dobrym zdrowiu i ci poniżej 60 roku życia, a może nieco starsi, ci ludzie nie umierają z powodu tego wirusa. Podawanie tej wielkiej grupie coś tak nowatorskiego jest w pełni nieetyczne i potencjalnie może prowadzić do niechcianych efektów po kilku miesiącach.

Nigdy w historii nie byłoby mądre robić to – podawać takie „szczepionki” jak największej liczbie ludności – a [niestety] to jest ich intencją. Ponieważ wiem to z całą pewnością, a wiem również, że decydenci też to wiedzą, musimy zatem zapytać: jaki jest ich motyw?

Jakkolwiek tego nie wiem, to mam mocne odpowiedzi teoretyczne, z których tylko jedna odnosi się do pieniędzy, lecz ten motyw nie działa, ponieważ ten sam zysk można byłoby uzyskać podwajając koszt jednostkowy i podając preparat połowie ludności. Dylemat pieniędzy byłby rozwiązany. Zatem mamy do czynienia z czymś innym.

Wiedząc, że jest zamiar zaszczepienia całej populacji, w tym małoletnie dzieci, a ostatecznie również niemowlęta, właśnie to interpretuję jako dzieło szatańskie. Nie ma na to uzasadnienia medycznego.

Mając wiedzę o projektowaniu zamierzonych rezultatów tych “szczepionek”, prowadzących do ekspresji białka kolca w organizmach biorców, które samo w sobie ma niekorzystne skutki biologiczne, a u niektórych osób są szkodliwe (inicjowanie krzepnięcia krwi i aktywując „układ dopełniacza” odpornościowego), jestem zdeterminowany, aby zwrócić uwagę, że osoby, które nie są zagrożone tym wirusem, nie powinny być narażone na ryzyko niepożądanych skutków tych czynników.

Najbardziej prawdopodobny czas trwania odporności na wirusa układu oddechowego, takiego jak SARS CoV-2, wynosi wiele lat. Dlaczego tak mówię? W rzeczywistości mamy dane dotyczące wirusa, zwanego SARS, który przetoczył się przez część świata siedemnaście lat temu, a pamiętajmy, że SARS CoV-2 jest w 80% podobny do SARS, więc myślę, że jest to najlepsze porównanie, jakie można przedstawić.

Dowody są jasne: ci bardzo zaradni immunolodzy komórkowi przebadali wszystkie osoby, których udało im się wtedy wyłapać, a które przeżyły SARS 17 lat temu. Pobrali od nich próbkę krwi i sprawdzili, czy odpowiedzieli na oryginalny SARS i okazało się, że wszyscy tak zareagowali, wszyscy mieli całkowicie normalną, solidną pamięć komórek T. W rzeczywistości były również chronione przed SARS CoV-2, ponieważ są one do siebie tak podobne; jest to odporność krzyżowa.

Więc powiedziałbym, że najlepsze dostępne dane są takie, że odporność powinna być trwała przez co najmniej 17 lat. Myślę, że jest całkowicie możliwe, że trwa ona przez całe życie. Sposób odpowiedzi limfocytów T u tych ludzi był taki sam, jak w przypadku szczepienia, a potem wracasz po latach, aby sprawdzić, czy ta odporność została zachowana. Myślę więc, że dowody są naprawdę mocne, że odporność będzie trwała wiele lat, a może nawet całe życie. Innymi słowy, wcześniejsze narażenie na SARS – czyli wariant podobny do SARS CoV-2 – nadawało odporność na SARS CoV-2.



[Podczas wcześniejszego wywiadu, padło pytanie:] Decyzją izraelskiego Sądu Najwyższego unieważniającego restrykcje nałożone na podróżnych w związku z Covid-19, sąd orzekł: “W przyszłości, każde nowe restrykcje dotyczące podróży z i do Izraela, muszą być uzasadnione całościowymi, faktycznymi i mającymi podstawy danymi.”

Izraelski rząd mówi o nowych mutacjach wirusa i używa ich jako argumentu do kolejnych lockdownów, zakazu lotów, restrykcji, Zielonych Paszportów. Mając na uwadze werdykt Sądu Nawyższego, czy myślisz, że jest możliwe zastopowanie działań rządu, podając dokładne informacje o mutacjach wirusa, o odporności, o odporności stadnej, itd, które to dane prawnicy mogliby wykorzystać przy akcji przeciwko przyszłym rządowym restrykcjom?

To, co nakreśliłem w odniesieniu do odporności na SARS, jest dokładnie tym, co widzimy w przypadku SARS-CoV-2. Badanie pochodzi z jednego z najlepszych laboratoriów w swojej dziedzinie. Zatem teoretycznie ludzie mogliby przetestować swoją odporność na limfocyty T, mierząc odpowiedzi komórek w małej próbce ich krwi. Są takie testy, nie mają „dużej przepustowości” i prawdopodobnie będą kosztować po kilkaset dolarów w przypadku szerszego użycia, choć już nie tysiące. Test, o którym wiem, nie jest jeszcze dostępny komercyjnie, ale jest dostępny tylko w Wielkiej Brytanii.

Spodziewam się jednak, że firma mająca ten test może zostać nakłoniona do dostarczenia zestawów testowych „do badań” na dużą skalę, ale pod warunkiem zawarcia umowy. Gdybyś miał zorganizować przetestowanie kilku tysięcy niezaszczepionych Izraelczyków, może to być jednak miecz obosieczny. Opierając się na doświadczeniach z innych krajów, 30-50% ludzi miało już wcześniej odporność, a dodatkowo około 25% zostało zakażonych i jest teraz odpornych.

Osobiście nie chciałbym prowadzić rozgrywek z władzami na ich warunkach, czyli przypisywaniu, że jesteś podejrzany o źródło infekcji, dopóki nie zostanie udowodnione, że jest inaczej. Nie musisz przecież udowadniać, że nie stanowisz zagrożenia dla zdrowia innych. Osoby bez objawów nigdy nie stanowią zagrożenia dla zdrowia innych. W każdym razie, po zaszczepieniu tych, którzy są zaniepokojeni wirusem, po prostu nie ma argumentu, że ktokolwiek inny musiałby zostać zaszczepiony.



Moje rozumienie „nieszczelnej szczepionki” (leaky vaccine) jest takie, że zmniejsza ona jedynie objawy u zaszczepionych, ale nie zatrzymuje transmisji; w związku z tym umożliwia rozprzestrzenianie się tego, co następnie staje się bardziej śmiercionośnym wirusem.

Na przykład w Chinach celowo używają “nieszczelnych szczepionek” przeciwko ptasiej grypie, aby szybko ubić stada kurczaków, ponieważ niezaszczepione umierają w ciągu trzech dni. W chorobie Marka, przed którą trzeba było uratować wszystkie kurczaki, jedynym rozwiązaniem było zaszczepienie 100% stada, ponieważ wszystkim niezaszczepionym groziło wysokie ryzyko śmierci. Zatem sposób wykorzystania nieszczelnej szczepionki zależy od intencji, to znaczy jest możliwe, że intencją może być wyrządzenie dużej krzywdy niezaszczepionym.

Silniejsze szczepy zwykle nie rozmnażałyby się w populacji, ponieważ zabijają żywiciela zbyt szybko, ale jeśli zaszczepieni doświadczają tylko mniej groźnej choroby, rozprzestrzeniają te szczepy na niezaszczepionych, którzy zapadają na poważną chorobę i umierają.

Czy zgadzasz się z tą oceną? Co więcej, czy zgadzasz się, że jeśli niezaszczepieni staną się podatni, jedyną drogą byłoby aplikowanie Hydroksychlorochiny tym, którzy jeszcze nie mieli COVID-19?

Czy Protokół Zelenko [Władimir Zelenko, lekarz, który opracował sposób leczenia chorych na Covid-19 przy pomocy zestawu zawierającego m.in. Hydroksychlorochinę – przyp. tłumacza] działałby przeciwko tym silniejszym szczepom, gdyby tak było?

A przywołując wspomianą wcześniej „17-letnią odporność na SARS”, czy to nie chroniłoby przed jakimkolwiek super-wariantem?

Myślę, że opowieść Gerrta Vandena Bossche’a jest wysoce podejrzana. Nie ma żadnych dowodów na to, że szczepienia prowadzą lub doprowadzą do „niebezpiecznych wariantów”. Martwię się, że to jakaś sztuczka.

Zgodnie z ogólną zasadą warianty tworzą się bardzo często, rutynowo i z czasem stają się mniej niebezpieczne i bardziej zaraźliwe, gdy dochodzi do równowagi ze swoim ludzkim gospodarzem. Warianty na ogół nie stają się bardziej niebezpieczne. Żaden wariant nie różni się od oryginalnej sekwencji o więcej niż 0,3%. Innymi słowy, wszystkie warianty są co najmniej w 99,7% identyczne z sekwencją Wuhan. Opowiadanie o tym, że ​​warianty prawdopodobnie „wymkną się odporności” to fikcja, i to zła fikcja.

Nie tylko jest to z natury mało prawdopodobne – ponieważ ten stopień podobieństwa wariantów oznacza zerową szansę, że osoba odporna (czy to z powodu naturalnej infekcji, czy szczepienia) zachoruje na wariant – ale jest to potwierdzone empirycznie przez wysokiej jakości badania. Badania, do których się odwołuję, pokazują, że ludzie wychodzący z infekcji lub zaszczepieni, wszyscy mają szeroki zakres komórek odpornościowych, które rozpoznają wszystkie warianty.

Ten artykuł pokazuje badania [link] dlaczego rozległe rozpoznanie molekularne przez układ odpornościowy sprawia, że ​​drobne zmiany w wariantach są nieistotne.

Nie mogę podkreślić wystarczająco mocno: historie o wariantach i potrzebie uzupełniających szczepionek są FAŁSZEM. Obawiam się, że za tym wszystkim stoi bardzo złośliwy powód. Z pewnością nie jest to poparte najlepszymi sposobami spojrzenia na odporność. Twierdzenia zawsze są pozbawione treści po zbadaniu i wykorzystują różne sztuczki, takie jak manipulowanie warunkami do testowania skuteczności przeciwciał. Przeciwciała są prawdopodobnie raczej nieistotne w ochronie gospodarza przed tym wirusem. Przeprowadzono kilka „naturalnych eksperymentów” na ludziach, którzy niestety nie mogą wytwarzać przeciwciał, ale są w stanie całkiem skutecznie odstraszyć tego wirusa. Zdecydowanie lepiej sobie radzą z przeciwciałami niż bez nich. Wspominam o tych rzadkich pacjentach, ponieważ pokazują, że przeciwciała nie są niezbędne dla odporności gospodarza, więc niektóre wymyślone testy w laboratorium przeciwciał i zmodyfikowanych wariantów wirusów NIE uzasadniają potrzeby uzupełniania szczepionek.

Jedynymi osobami, które mogą pozostać bezbronne i potrzebować profilaktyki lub leczenia, są osoby starsze i / lub chore, które nie chcą otrzymać szczepionki (do czego mają prawo).

Dobrą wiadomością jest to, że dostępnych jest wiele wyborów leczenia: hydroksychlorochina, iwermektyna, budezonid (steroid wziewny stosowany u astmatyków) i oczywiście doustna witamina D, cynk, azytromycyna itp. Zmniejszają one nasilenie do tego stopnia, że ​​wirus ten nie musi stać się kryzysem zdrowia publicznego.



Czy uważasz, że FDA wykonuje dobrą robotę w zakresie regulacji dużych firm farmaceutycznych? W jaki sposób Big Pharma obchodzi ośrodki decyzyjno-regulatoryjne? Czy uważasz, że zrobili to w przypadku “szczepionek” z mRNA?

Do niedawna bardzo szanowałem światowe organa regulacyjne dotyczące leków. Kiedy byłem w firmie Pfizer, a później byłem dyrektorem generalnym firmy biotechnologicznej, którą założyłem (Ziarco, później przejęty przez Novartis), z szacunkiem współpracowaliśmy z FDA, EMA i brytyjską MHRA. Mieliśmy zawsze dobrej jakości interakcje.

Niedawno zauważyłem jednak, że Fundacja Billa i Melindy Gatesów (BMGF) przekazała grant Agencji Regulacyjnej ds. Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej (MHRA)! Czy coś takiego może być kiedykolwiek dopuszczalne? Te instytucje są finansowane ze środków publicznych, zatem nigdy nie powinny przyjmować pieniędzy od podmiotu prywatnego. Oto przykład, w którym regulator z Wielkiej Brytanii ma konflikt interesów. Europejska Agencja Leków nie zażądała pewnych informacji ujawnionych w „hackowaniu” jej plików podczas przeglądu szczepionki Pfizer. Przykłady można znaleźć w internecie na stronie „Corona Committee” Reinera Fuellmicha.

Dlatego nie wierzę już, że organa regulacyjne są w stanie nas chronić. „Zatwierdzenie” [szczepionek] nie ma zatem znaczenia.

Dr. Wolfgang Wodarg i ja złożyliśmy petycję do EMA 1 grudnia 2020 r. w sprawie szczepionek genetycznych. Zignorowali nas. Niedawno napisaliśmy do nich prywatnie, ostrzegając przed zakrzepami krwi – zignorowali nas. Kiedy upubliczniliśmy nasz list, zostaliśmy całkowicie ocenzurowani. A kilka dni później w ponad dziesięciu krajach wstrzymano stosowanie szczepionki z powodu zakrzepów krwi.

Myślę, że duże pieniądze z BigPharma plus gotówka z BMGF tworzą środowisko, w którym sprzeciwienie się przez agencje regulacyjne już przestało być dla nich opcją.

Muszę jeszcze powrócić do kwestii „szczepionek uzupełniających” (zastrzyków przypominających), gdyż jest to cała nowa narracja, którą, obawiam się, wykorzysta się, aby nałożyć na nas nieznaną dotychczas kontrolę.

PROSZĘ ostrzec każdą osobę, aby nie myślała nawet, nie ulegała [namowom] do uzupełniających szczepionek. Nie ma takiej potrzeby. Ponieważ nie są one potrzebne, a mimo to są produkowane przez BigPharma, a organa regulacyjne siedzą cicho (brak testów bezpieczeństwa), mogę tylko wywnioskować, że zostaną użyte do nikczemnych celów.

Na przykład, jeśli ktoś chciałby skrzywdzić lub zabić znaczną część światowej populacji w ciągu najbliższych kilku lat, systemy, które są obecnie wdrażane, umożliwią to.

Uważam, że jest całkowicie możliwe, że zostanie to wykorzystane do wyludnienia na masową skalę.”

Źródło” “Exclusive: Former Pfizer VP to AFLDS: ‘Entirely possible this will be used for massive-scale depopulation” (March 25 2021)

http://www.bibula.com/?p=124095 20:09, 15.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

goldwinggoldwing

2 0

Ten v-ce prezes jest troszeczkę głupszy od ciebie! Ale tylko troszeczkę! 08:47, 16.04.2021


0%