Z Rumunii doszli do Dębicy. Wycieńczeni Marokańczycy zatrzymani przez policję

Policjanci interweniowali wobec dwóch mężczyzn, którzy wałęsali po jednej z posesji w Pilznie. Jak się później okazało, byli to przemarznięci, głodni i zmęczeni obywatele Maroka. Obaj zostali przewiezieni do dębickiej komendy. Prawdopodobnie nielegalnie próbowali przedostać się do Włoch.

Zgłoszenie o obcych mężczyznach, którzy chodzą po terenie jednej z posesji w Pilznie, policjanci odebrali wczoraj około godz. 21.30. Na miejscu funkcjonariusze zastali dwóch mężczyzn, którzy mówili w obcym języzku i żaden z nich nie miał butów. Obaj obcokrajowcy byli wyziębieni, a odmrożone stopy utrudniały im porusznie się.

Policjanci niezwłocznie przewieźli mężczyzn do Dębicy. W asyście funkcjonariuszy zostali opatrzeni przez personel medyczny dębickiego szpitala. W komendzie policjanci ustalili, że są to obywatele Maroka. Mężczyźni nie posiadali żadnych dokumentów tożsamości. Zatrzymani Marokańczycy, w wieku 29 i 22 lat, swój marsz rozpoczęli w Rumuni, a miejscem docelowym miały być Włochy. Prawdpodobnie granice państw przekraczali nielegalnie. 

Mężczyzn w celach opiekuńczych osadzono w policyjnym areszcie. Następnie obaj zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.