Zamknij

Jak działają dystrybutory paliw na stacjach?

18:50, 19.02.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 18:51, 19.02.2020

Każdy kierowca regularnie odwiedza stację benzynową tankując samochód kilka razy w miesiącu. Najczęściej robimy to całkowicie automatycznie kupując paliwo nie zastanawiając się nad tym, jak właściwie działa dystrybutor paliwa. Jak to się dzieje, że tankowanie jest precyzyjne, a samo paliwo nigdy się nie przelewa?

Jak jest zbudowany dystrybutor paliwa?

Tak naprawdę, kiedy wjeżdżamy na stację benzynową widzimy jedynie niewielki fragment infrastruktury paliwowej. Same zbiorniki na paliwo znajdują się pod ziemią. Ich rozmiary są bardzo duże, mieści się w nich od pięćdziesięciu do stu tysięcy litrów paliwa. Sam dystrybutor stanowi element końcowy instalacji i połączony jest ze zbiornikiem podziemnym za pomocą systemu pomp. Pompy te nie tylko pozwalają zasysać paliwo ze zbiornika, ale także uniemożliwiają powrotny spływ cieczy. Dzięki temu kierowca przy pomocy pistoletu może wlewać paliwo do baku przez dystrybutory paliw.

Najczęściej zbiornik podziemny podzielony jest na trzy komory. Co ciekawe, paliwo lepszej jakości jest uszlachetniane właśnie w momencie tankowania. Wszelkie dodatki, o które jest wzbogacane, są mieszane z paliwem w momencie tankowania.

Pistolet do paliwa - jak działa?

Przede wszystkim, pistolet jest wyposażony w blokadę, która odcina dopływ paliwa w momencie, kiedy bak jest pełny. Dzieje się tak dlatego, że w rurze pistoletu, którą wkładamy do baku znajduje się mały przewód, zakończony niewielkim zbiornikiem powietrza i zaworem. Kiedy zaczynamy wlewać paliwo, powietrze w przewodzie wypychane jest przez ciężkie opary paliwa. Kiedy w baku praktycznie już nie ma powietrza (jego miejsce zajmują opary) dochodzi do zmiany ciśnienia w pistolecie. To sprawia, że zawór otwiera się i wysysa powietrze ze zbiornika znajdującego się w przewodzie. Zbiornik wtedy opada i odcina dopływ paliwa do pistoletu. Bardzo łatwo możemy się zorientować, że bak jest pełny - rączka, którą trzymamy aby upuszczać benzynę do baku "odskakuje" bardzo wyraźnie. Mamy wtedy pewność, że bak został napełniony do pełna.

W zasadzie, korzystając z pistoletu poczujemy dwa "odbicia". Pierwsze następuje, kiedy opary paliwa dotrą do przewodu. Drugie odbicie ma miejsce wtedy, kiedy przewód zanurzy się w paliwie, a w baku nie ma już oparów.

Niekiedy może się zdarzyć, że pistolet będzie "odbijał" zbyt wcześnie. Powinniśmy wtedy sprawdzić uszczelkę przy otworze wlewu paliwa. Znajduje się w niej niewielki otworek, który powinien być pusty. Umożliwia to prawidłową regulację ciśnienia w baku. Jeżeli otworek będzie zatkany lub zabrudzony może się okazać, że ciśnienie wzrośnie zbyt szybko. Jest to znak dla dystrybutora, że bak jest pełny w dużo większym stopniu, niż ma to miejsce w rzeczywistości.

Budowa infrastruktury, jaką odnajdziemy na stacji benzynowej nie jest prosta. Składa się z wielu, współdziałających ze sobą elementów, których sprawność jest niezbędna do tego, aby dystrybutory działały prawidłowo. Samo tankowanie jest bardzo proste, jeśli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy poprosić o pomoc pracownika stacji.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%