Sam fakt śmierci jest bolesny i żadne pieniądze nie zwrócą żalu, który pojawia się z utratą bliskiej osoby. Jednak warto walczyć o odszkodowanie za wypadek śmiertelny, który pomoże stanąć na nogi. Jak to zrobić najkorzystniej?
Wiele firm ubezpieczeniowych zdaje sobie sprawę, że pod wpływem emocji, jakie targają człowiekiem po tragedii, mogą zdziałać o wiele więcej na swoją korzyść. Odszkodowanie za wypadek śmiertelny jest wtedy jedną z najmniej przysługujących kwot, a poszkodowani nie mają siły, by walczyć o swoje. Pamiętajmy, że mimo sytuacji powinniśmy zadbać o korzystne dla nas odszkodowanie za wypadek śmiertelny. Mamy możliwości negocjowania z ubezpieczycielem lub wytoczenia mu procesu, aby odszkodowanie powypadkowe było jak najwyższe.
Mimo żalu, zdenerwowania i desperacji nie gódźmy się na odszkodowanie za wypadek, które proponuje nam ubezpieczyciel osoby zmarłej, szczególnie gdy mamy świadomość, że jest zbyt niskie. Podpisując umowę z firmą, musimy mieć świadomość tego, że to nie to jest organizacja non profit, która dba o nasze dobro. Ubezpieczenie jest bardzo dobrą życiową decyzją, jednak wiąże się to również z tym, że firma na nas zarabia. Wystarczy trochę cierpliwości i obiektywnego myślenia, by zadośćuczynienie za wypadek śmiertelny nie tylko było kwotą na otarcie łez, ale pieniędzmi, dzięki którym przeprowadzimy postępowanie spadkowe, spłacimy ewentualne długi zmarłego i zaczniemy układać życie z czystą kartą.
Odszkodowanie po śmierci często jest odgórnie ustalone w dokumentacji, którą przekazuje nam ubezpieczyciel. Nie informuje nas jednak o wielu innych czynnikach, które mogą mieć wpływ na kwotę wypłaty. Targające emocje nie są dobrym przewodnikiem. Brak doświadczenia również. Batalie adwokatów chroniących ubezpieczyciela także będą nam szkodzić. Najlepszym sposobem na uzyskanie największej korzyści jest skorzystanie z pomocy firmy, która będzie walczyć za nas i uzyska najwyższe możliwe odszkodowanie za śmierć bliskiej nam osoby. Lata doświadczeń i znajomość prawa umożliwiają profesjonalistom uzyskanie adekwatnego zadośćuczynienia.
