• Sami, bez Was, mieszkańców powiatu mieleckiego, nic byśmy nie zrobili w ramach takiej akcji - przekazuje Grzegorz Gałuszka, dyrektor pogotowia ratunkowego w Mielcu.
• Podobnie jak pani Kasia, mama Adrianka, podziękowała nam, tak i my to czynimy doceniając z kolei Wasze zaangażowanie w zbieranie nakrętek do naszego pojemnika przez budynkiem stacji - dodaje.
Adrianek urodził 9 listopada 2020 r. w Krakowie ze skrajnie ciężką wadą serca - zespołem niedorozwoju lewego serca (HLHS). Wiąże się to z trzema etapami leczenia paliatywnego.
- Od tego momentu zaczęła się nasza walka o życie Adrianka w Klinice Kardiochirurgii USD w Krakowie, ale nie byliśmy sami. Czuliśmy wsparcie wielu osób, które widziały, jak nasz synek cierpi, ale walczy, ile musi przejść, lecz się nie poddaje - przekazuje mama Adrianka.
- Wiele razy się z nim żegnaliśmy w rozpaczy, ale on znów pokazywał, jak jest waleczny. Wszyscy chcieli pomóc, od rodziny i lekarzy począwszy, po mieszkańców powiatu i ja za to bardzo dziękuję - dodawała pani Kasia, wręczając dyrektorowi pogotowia Grzegorzowi Gałuszce własnoręcznie zrobioną choinkę w geście wdzięczności za zorganizowanie akcji.
Dyrektor z kolei przekazał dla chłopczyka małą karetkę, z nadzieją, że ambulans zawsze będzie mu się kojarzył tylko z zabawą samochodzikiem.
Co jednak ważne, wciąż można pomóc, bo Adrianek czeka na kolejne etapy leczenia, w tym ciężką operację. Pieniądze na walkę chłopca z chorobą można wpłacać poprzez Fundację Serce Dziecka na stronie sercedziecka.org.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz