Zamknij

Trwa zbiórka środków na pomoc Pawłowi Szkutnickiemu

16:13, 25.01.2019 K.S Aktualizacja: 16:14, 25.01.2019
Skomentuj

Zbiórka pieniędzy organizowana jest na pomoc przy finansowaniu codziennej rehabilitacji Pawła Szkutnickiego, mielczanina od 17 lat sparaliżowanego w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego o nieznanej etiologii.

Jak pomóc Pawłowi? WESPRZYJ ZBIÓRKĘ

- Wraz z mamą utworzyłyśmy tę zbiórkę by pomóc naszym wspaniałym przyjaciołom. Przyjaźnimy się już od wielu lat, choć mieszkamy od siebie bardzo daleko cały czas ich wspieramy i pomagamy na tyle ile to możliwe... - pisze Daria, organizatorka zbiórki w serwisie pomagam.pl

Paweł Szkutnicki ma 31 lat, od 17 lat jest sparaliżowany, porusza tylko głową i oddycha za pomocą respiratora. Choroba przyszła niespodziewanie, gdy miał 14 lat. Nie miał żadnego wypadku. Jednego dnia rano zdrętwiała mu noga i w ciągu 4 dni paraliż objął ciało od nóg, aż po szyje.

Lekarze nie rozpoznali co było przyczyną, dawali mu tylko miesiąc życia. Paweł schudł 40 kg, był skrajnie wycieńczony. Walczył o życie w szpitalu w Mielcu, Rzeszowie, Lublinie oraz w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Diagnoza lekarska brzmiała: wysokie uszkodzenie rdzenia kręgowego o nieznanej etiologii. Po 8 miesiącach choroby lekarze stwierdzili, że został mu miesiąc życia.

Mama Pawła wysłała błagalny list do lekarzy w USA, aby go ratowali. I... udało się! Polska lekarka mieszkająca na stałe w USA załatwiła konsultacje i pobyt w szpitalu. Skrajnie wycieńczony, uzależniony od morfiny, niedożywiony Paweł trafił pod opiekę lekarzy amerykańskich, którzy wyprowadzili jego organizm z krytycznego stanu.

Ponieważ nie miał obywatelstwa musiał wrócić do Polski. Przeżył tylko dzięki uporowi i nieustannej walce mamy, która od pierwszego dnia choroby jest przy nim. Jednak jego największym pragnieniem w tej chwili jest odzyskanie władzy chociaż w rękach. Po rozmowie z lekarzami i rehabilitantami zalecono mu kompleksową rehabilitację, którą rozpoczął w styczniu 2009 roku w Krakowie. Miesięczny koszt rehabilitacji to 6 000 zł.

Rehabilitacja ta wymaga dużo wysiłku, zaangażowania i jest bardzo wyczerpująca, ale po dwóch latach ciężkiej pracy są już efekty. W związku z brakiem funduszy rodzina Szkutnickich sprzedała dom – pieniędzy na ciągłą rehabilitację starczyło do 2012 roku. Obecnie rehabilitują się w Mielcu gdzie koszt rehabilitacji to 3 000 zł miesięcznie.

- Moi rodzice przebywają na emeryturze, a ja mam rentę socjalną 740 zł. Nasze fundusze wystarczają na opłaty, lekarstwa i wyżywienie. Dzięki codziennej i systematycznej rehabilitacji zaczęły się pojawiać u mnie świadome napięcia i niewielkie ruchy w rękach i nogach, ale wiem, że przede mną jeszcze daleka droga... – przekazuje Paweł.

- Tylko dzięki ludziom dobrej woli mogę kontynuować rehabilitację i mam nadzieję na pojawienie się sprawności moich rąk. Dlatego z całego serca pragnę podziękować i proszę o dalszą pomoc – dodaje.

Aby pomóc Pawłowi można dokonywać wpłat poprzez zbiórkę środków w portalu pomagam.pl – KLIKNIJ TUTAJ.

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


reo

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


0%