Kawior to jeden z najdroższych przysmaków na świecie, a kawior z jesiotra pod względem ceny plasuje się w czołówce. Dlaczego tak jest? Co niezwykłego jest w rybiej ikrze, że tyle osób decyduje się słono za nią płacić? Żeby to rozumieć, trzeba dowiedzieć się nieco więcej o tych niepozornych, różnokolorowych kuleczkach.
Kawior ma długą historię, sięgającą aż do starożytności. Choć już wtedy był znany, to jednak nikt nie kojarzył go z luksusem. W Rzymie biedni rybacy wyławiający szlachetne jesiotry dla cesarzy wyjadali kawior, czyszcząc ryby. Czasem sprzedawano go też za niewielkie kwoty, po prostu jako odpad. Dopiero później kawior nabrał wartości. Ogromną popularność zyskał w Rosji za czasów Iwana IV. W zasadzie od tamtej pory był kojarzony przede wszystkim z tym krajem. Trudno się dziwić, skoro to właśnie Rosja stała się liderem produkcji kawioru.
Później, kiedy po rewolucji w 1917 roku rosyjską elitę wygnano do Europy Zachodniej, wiedza o przyrządzaniu kawioru dotarła do francuskich kucharzy i artystycznej bohemy, która uznała rybią ikrę za symbol wyrafinowania. I tak właśnie postrzegamy ją do dziś.
Trzeba jednak podkreślić, że wbrew obiegowej opinii, kawiorem można nazwać wyłącznie ikrę ściśle określonych gatunków ryb z rodziny jesiotrowatych i łososiowatych.
Metoda pozyskiwania kawioru jest dziś zupełnie inna niż kiedyś. Początkowo zabijano rybę brutalnym uderzeniem w głowę, a następnie opróżniano jej jajniki. Dziś zabieg jest wykonywany chirurgicznie, a ryba pozostaje przy życiu. Dzięki temu może wyhodować nowe jajeczka. Co ważne, ikrę zbiera się z dojrzałych samic (8-10 letnich, a czasem nawet 20-letnich). By sprawdzić, czy ikra jest już dojrzała trzeba, przebadać rybę. Można to zrobić na przykład za pomocą ultrasonografii.
Oczywiście samo pozyskanie niezapłodnionej ikry to dopiero początek całego procesu przemieniania jej w szlachetny kawior. Następne etapy są wykonywane ręcznie. Najpierw przesiewa się ikrę przez gęste sito, potem soli i na koniec ostrożnie pakuje do słoiczków. Co do tego solenia, to wcale nie jest tak prosta sprawa, jak mogłoby się wydawać. Okazuje się, że trzeba wieloletniej nauki, żeby posolić rybie jajeczka w idealnym stopniu. Zanim uczeń zostanie dopuszczony do tego procesu, by przeprowadzić go samodzielnie, musi odbyć staż. Co więcej, wysokiej jakości kawior nie może być ani posklejany, ani zbyt suchy. Teraz wydaje się już zrozumiałe, dlaczego tyle kosztuje.
Sam smak kawioru dla wielu byłby wystarczającym argumentem, żeby go kupować bez względu na cenę. To uczucie drobnych kuleczek rozgniatanych na podniebieniu… Nie jest to jednak jedyny argument, żeby po niego sięgać.
Kawior zawiera wiele ważnych witamin, na przykład witaminę A, witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B6, B9, B12), witaminy D i E. Znajdziemy w nim też takie składniki mineralne jak cynk, fosfor, magnez, jod, potas, sód, wapń i żelazo.
Jedzenie kawioru świetnie działa na kondycję skóry i według niektórych opinii, pomaga nawet wygładzić zmarszczki. Dzięki zawartości witamin z grupy B wspiera też funkcjonowanie układu nerwowego, a obecne w nim nienasycone kwasy tłuszczowe przyspieszają metabolizm i regulują poziom cholesterolu.
Jak widać, jedzenie kawioru nie tylko sprawia przyjemność kubkom smakowym, ale też pomaga utrzymywać dobre zdrowie i młody wygląd. Ważne jednak by kupować kawior naprawdę dobrej jakości.
