Nietrzeźwi rowerzyści: pierwszy ponad 2 promile, drugi… 2,5

Policjanci wydziału ruchu drogowego z Mielca zatrzymali wczoraj dwóch rowerzystów, którzy zdecydowali się na jazdę, mimo że wcześniej pili alkohol. Rekordzista miał ponad 2,5 promila. Cykliści za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Wczoraj, przed godz. 19, na ul. Padykuły w Mielcu, policjanci zatrzymali do kontroli rowerzystę, którego styl i technika jazdy wskazywały, że może być nietrzeźwy. Od mężczyzny czuć było alkohol. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 66-latka ponad 2 promile alkoholu. 

Kolejny nietrzeźwy rowerzysta został zatrzymany do kontroli po godz. 20 w Chorzelowie. 48-latek miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

Cykliści za popełnione wykroczenie odpowiedzą przed sądem.

- Apelujemy o trzeźwość do wszystkich, którzy wsiadają za kierownicę! Pijany rowerzysta, to równie poważne zagrożenie, jak nietrzeźwy kierujący pojazdem mechanicznym. Stwarza on niebezpieczeństwo, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. Jazda slalomem lub inne nieoczekiwane zachowanie takiego rowerzysty, może być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych - przekazuje podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowa KPP Mielec.

[ALERT]1727429419703[/ALERT]