Zamknij

Nieoficjalnie: sprawca wypadku w Przyłęku miał 2 promile!

15:28, 19.04.2021 D.W Aktualizacja: 17:48, 20.04.2021

Według nieoficjalnych informacji sprawca groźnego wypadku, do którego doszło w piątek w Przyłęku na drodze Mielec - Kolbuszowa, miał mieć 2 promile alkoholu. Wyprzedzał w niedozwolonym miejscu.

O groźnym wypadku informowaliśmy w miniony piątek, 16 kwietnia. Około godz. 14 na odcinku DW975 między Mielcem a Kolbuszową - w miejscowości Przyłęk - czołowo zderzyły się alfa romeo i opel mokka.

Pierwszym z pojazdów jechał 32-latek - mieszkaniec gminy Niwiska w powiecie kolbuszowskim. Oplem podróżował 68-letni mieszkaniec Mielca.

Według wstępnych ustaleń kolbuszowskiej policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, kierowca alfy romeo zjechał na przeciwległy pas i uderzył w prawidłowo jadącego opla.

Tymczasem jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, kierowca alfy w chwili wypadku miał mieć 2 promile alkoholu. Wiele wskazuje także na to, że do wypadku doszło w wyniku wyprzedzania w niedozwolonym miejscu.

Obaj mężczyźni trafili do mieleckiego szpitala. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, sprawca nie odniósł poważniejszych obrażeń. Okazało się jednak, że u mężczyzny wykryto koronawirusa. Inaczej jest w przypadku poszkodowanego mielczanina, który znajduje się w ciężkim stanie - w chwili wypadku doznał licznych, poważnych złamań.

Jak przekazują funkcjonariusze kolbuszowskiej policji, kierującemu alfą została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu - oficjalne wyniki tych badań mają być znane dopiero za kilka tygodni.

(D.W)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%